[JoeGlodomor]

Dlaczego jak jest tak gorąco, to ludzie nie chodzą nago po ulicy? Przecież to bez sensu chodzić w ubraniach

[ArystokracjaPomarancza]

@JoeGlodomor: bo są zboczeńcami

[JoeGlodomor]

@ArystokracjaPomarancza: tak zboczeni, że się ubierają?

[darek-jg]

ludzie nie chodzą nago po ulicy?

@JoeGlodomor: bo jest to wykroczenie

[painis_uranus]

@JoeGlodomor: jak ja bym chciał się urodzić w czasach gdy mogę się poruszać nago gdzie mi się żywnie spodoba, może to 2000 pne, 300 ne albo 2100... czuję, że coś mi odebrano i jest to chodzenie nago publicznie

[ArystokracjaPomarancza]

@JoeGlodomor: nawet majtki noszą

[JoeGlodomor]

@darek-jg: picie piwa w miejscu publicznym też jest wykroczeniem, ale jednak ludzie to robią

[N.....i]

@JoeGlodomor: U mnie we wiosce chłopy chodziły bez koszulek całe lato, a w tej warszawce by się warszawiacy przeca krzywili na takich. Już nie wspomnę, że chodzenie boso, może nie było jakieś super popularne, ale absolutnie nie było czymś dziwnym... :/ Tęsknię.

[JoeGlodomor]

@Nanari: muszę się tam przeprowadzić

[Rasteris]

@JoeGlodomor: jak grzeje mocno słonce to ubranie jest sensowne. Ubranie chroni skórę przed bezpośrednim promieniowaniem słonecznym.

[JoeGlodomor]

@Rasteris: są kremy z filtrem

[Rasteris]

@JoeGlodomor: to nie to samo.

[Jin]

@JoeGlodomor:

Zwróć uwagę, że np ludy pustynne ubierają się dosyć obficie. Bo pod peleryną jest 40 stopni i jest to nieznośne, ale poza nią jest 60 i jest to zabójcze.
I będąc na golasa coś może dziabnąć w wacka/fifinkę.