Wpis z mikrobloga

@Chlor2115: a potem rosną takie nastolatki jak te, co się kilka dni temu ze mną wykłócały, jak zwróciłam im uwagę, żeby nie wywarzały bramy sąsiada... "Ale my nic złego nie robimy, bo tu nikt nie mieszka, a my chcemy tylko zobaczyć co jest w środku tego domu"... Argumenty, że to nielegalne włamywać się na cudzą posesję, niezależnie od tego, czy jest zamieszkała do nich nie trafiały. Moja propozycja, żeby mnie
  • Odpowiedz
czasem ludziom jak mają bombelki zmienia się jakaś wajcha w głowie i po prostu nie nadają się do życia w społeczeństwie, wystarczy iść do dowolnego zoo w weekend i zobaczyć że paradoksalnie to nie zwierzęta powinny być w klatkach


@PiersiowkaPelnaZiol: O to, to, z wzięciem sobie psa bywa podobnie.
  • Odpowiedz
@Chlor2115: lat temu ze 30 postanowiłem znalezionym pilnikiem postrącać kasztany na podwórku. Pech ciał, że pod jednym drzewem stał polonez sąsiada. No i bum - w sam środek szyby. Poczekałem na właściciela, zaprowadziłem do rodziców. #!$%@? pamiętam do dziś, a ostatecznie szybę z montażem ogarnął drugi sąsiad za flachę i 100 PLN, oczywiście z kasy przeznaczonej na mój rower. Właściciel poloneza przestał parkować pod drzewami ( ͡ ͜
  • Odpowiedz