Wpis z mikrobloga

Jakoś nauczyłem się żyć bez blokerów reklam na You Tube, po prostu teraz ręcznie blokuje każdy niepożądany spam jak tylko zacznie się wyświetlać (sposób Wam bardzo dobrze znany). Niby jest to nieco uciążliwe, niemniej wole poklikać myszką te trzy razy niż tracić czas na jakieś chłam, który chcą mi nachalnie wcisnąć. Jednak widzę, że gnidy z YT nawet z tą prostą metodą zaczynają już walczyć. Na co dzień korzystam z YT w Firefoksie bez logowania się (bo nie czuje takiej potrzeby, by to robić), jednak coraz bardziej doceniłem zalety oglądania YT w trybie prywatnym przeglądarki. Dzisiaj jak jak zawsze korzystałem z obu rodzajów przeglądarek, aż na zwykłej dostałem powiadomienie, że You Tube raczył "zmienić część moich ustawień". Oznacza to, że teraz reklamy nie są spersonalizowane i nie można ich blokować zaraz po wyświetleniu się. Po chwili podobny komunikat wyświetlił się w trybie prywatnym. Myślałem, że mnie szlag trafi. Jednakże byłem zmuszony zrestartować komputer, a po ponownym odpaleniu strony odkryłem, że JAK ZWYKLE wyczyściła się historia przeglądania, ale także ku mojej uciesze nie zapisały się te uciążliwe ustawienia. W trybie prywatnym tym bardziej wszystko działa jak powinno - leci filmik za filmikiem, a prawie każda reklama jest od razu wyłączana (są niestety takie, których nie można wyłączyć, ale trwają mniej więcej do 5 sekund). Normalnie kamień z serca. Pytanie brzmi jak długo będzie możliwe korzystanie z tej funkcji i czy chciwe mendy z YT nie wpadną na kolejny szatański pomysł, by wciskać na siłę reklamy. Póki mogę cieszyć się oglądaniem bez tracenia czasu na głupie reklamy podpasek, lub karmy dla psów ( ͡° ͜ʖ ͡°).
#youtube
CulturalEnrichmentIsNotNice - Jakoś nauczyłem się żyć bez blokerów reklam na You Tube...

źródło: Mr. Rogers

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz