Wpis z mikrobloga

Miałem dziś sen w którym spotkałem fajna dziewczynę z którą nawiązałem dobry kontakt i stworzyłem ciekawą relacje. Bardzo mi na niej zależało, a ona koniec końców poznała się z moim przyjacielem i została jednak jego dziewczyną.
Ciekawe, bo nigdy nie miałem w życiu jakiegoś pociągu do nawiązywania z kimś relacji typowo romantycznych i raczej mi na tym nie zależy.
Smutny to był sen, ale przypomniałem sobie, że związki są mocno wyidealizowane przez sztukę i wszelakie media w których miłość jest ukazywana w sposób taki, jakby to było coś niesamowitego, przez co wiele osób ślepo za nią podąża. Prawda jest taka, że miłość ma 2 strony i tak jak może prowadzić do szczęścia, to może również do głębokiej rozpaczy.
#sen #milosc
  • Odpowiedz