Wpis z mikrobloga

tak, bo myślisz że jedzenie w biednej polsce było dobre jakościowo xD MOM i paprykarz z ości


@pyszniarz: no były naleśniki, placki ziemniaczane, dania sezonowe: bób, fasolki i inne co tam akurat dojrzewało noga+rosół z ziemniaczkami na weekend i tyle. Kto żarł paprykarz? chyba jakiś bogacz( ͡° ͜ʖ ͡°). Dorośli z nadwaga w 1996 k 14% m 18%. W 2014 odpowiednio 30% i 44%. To chyba
  • Odpowiedz
@magicznyfred: Odsetek ulańców w wieku 30-40 z 1990 jest równy co w 2020.
Tak tak, teraz to zły kebs, a jak kiedyś #!$%@?łes MOM i inne gówna zastępujące mięso to byłeś bardzo zdrowy i chudy xD
  • Odpowiedz
@pyszniarz jesteś w błędzie, kiedyś ludzie byli szczuplejsi. Ci starsi też. Teraz tyle się pierdzieli o diecie, ludzie chodzą na jakieś crossfity, ale kiedyś styl życia był inny, więcej ruchu było, na mieście prawie w ogóle się nie jadło.
  • Odpowiedz
@pyszniarz ciężko wyczuć ironię. Czasy były inne, na pewno na minus było to, że nie było pieniędzy, nie jeździło się na wycieczki, nie miało fajnych ubrań, zabawek, nie chodzilo się z rodziną na miasto na hamburgery czy pizze. Ale to teraz z perspektywy czasu można tak oceniać. Wtedy jaki dzieciak byłem nieświadomy brakow, wszyscy znajomi byli równie biedni, ja nic nie miałem inni też nie. Od rana do nocy łazilo się
  • Odpowiedz
@kamilm119 ja się urodziłem w latach 80 i mam wspomnienia, że zima była zawsze, śnieg była zawsze, a lato było mniej więcej podobne, ale bardziej przewidywalne. Kojarzę ze upały 30stopni na Boże Ciało to była norma. W lipcu sporo deszczu, ale upały 30+ też się zdarzaly. A sierpień to był pewniak 28-32, duzo słońca i mało, opadów.
  • Odpowiedz
A sierpień to był pewniak 28-32, duzo słońca i mało, opadów


@zasadzka01: ostatnio wspominałem czasy obozów harcerskich, na które jeździłem najczęściej w sierpniu właśnie. I próbowałem sobie przypomnieć ile razy padał deszcz. Obozów zaliczyłem kilka, a dni deszczowych jak na lekarstwo. Były, na pewno, bo pamiętam wodę, która zbierała się w zagłębieniach namiotów. Ale żeby lało kilka dni z rzędu, to sobie nie przypominam. Ani chłodnych dni, w których trzeba
  • Odpowiedz