Wpis z mikrobloga

@Zgrywajac_twardziela: Ja tak z pół roku temu oglądałem "Martwa góra. Tragedia na przełęczy Diatłowa" produkcji rosyjskiej. Wbrew pozorom nie jest to serial jakiś polityczny czy odklejony, są tam elementy mistycyzmu, ale nie ma jakiegoś specjalnego znaczenia. Płakać nie płakałem, ale ostatni odcinek wyjątkowo mnie zasmucił ( ͡° ʖ̯ ͡°), mimo iż wiedziałem co się stanie
  • Odpowiedz