Wpis z mikrobloga

Hai. W ostatnich dniach bacznie przyglądałem się temu co i jak piszą zdeklarowani wyborcy KNP. Będę ich w dalszym tekście nazywał Korwinowcami.

Postanowiłem napisać małe kompendium wiedzy z zakresu prowadzenia dyskusji przez owych Korwinowców. Jak coś, tl;dr na dole.

1. Określenie poglądów politycznych przeciwnika.

Zaczyna się dyskusja. Pada pierwsze pytanie. Co robi Korwinista? Może albo wejść w dyskusję, ale może też zgrabnie z niej uciec. Jedną z metod jest 'przyporządkowanie' oponenta do jakiejś partii politycznej. Jak? Sposoby są dwa:

a) Może najnormalniej na świecie wmawiać, że hurr durr, głosuj na swoje PO/PIS/SLD/LSD

b) Nazwać Cie po prostu lewakiem. Zawsze się sprawdza i nie trzeba się starać.

Niektórzy Korwinowcy nawet nie wiedzą co robić, gdy ktoś nie chce wyjawić im z jaką partią sympatyzuje. Wpadają w szał, no bo jak tutaj rzucić argument wobec upodobania, albo argument ad personam. I właśnie tym drugim zajmiemy się teraz.

2. Ataki personalne.

Sposób bardzo łatwy i wykorzystywany często. Jeśli nie chce nam się odpowiadać na postawione pytanie, argument (ew. nie umiemy), to nazwijmy kogoś głupkiem, komunistą, ew. nazwać żenującym człowiekiem z niskim poziomem (tutaj oczywiście wcześniej obrzucając Cie błotem. Logika taka). Oraz klasyczne nazwanie kogoś lewakiem. To słowo klucz, takie Fus Ro Dah:P

3. Powtarzanie okrojonego programu KNP niczym wierszyka na lekcji

Jak to wygląda w praktyce? No cóż, korupcja, złodziejstwo, biurokracja, to jest rak Polszy. Niestety mało kto jest w stanie udowodnić te rzeczy. Co tam dalej? Obniżenie podatków? Ofkors! To główny punkt Kanapowców. Tym samym Korwinowcy ciągle mówią, że podatki za wysokie, zmniejszymy dochodowy, wydatki, biurokracje, ludzie będą zarabiać więcej. Na pytanie skąd spłacimy zobowiązania państwa, mówi się: Jeśli zabraknie pieniędzy, to i tak będzie to kilkanaście razy mniejszy problem, niż jest obecny teraz..

Poza tym mówi się, o prywatyzacji. Wszystkiego, od razu, dynamicznie. Jak uczelnie padną, to nic się nie stanie, przecież to nie jest nic strategicznego dla rozwoju państwa, joł.

Ostatnim punktem jest wolny rynek. Wszystko wolny rynek i wolny rynek wszystko, a to, jest nasz kolejny punkt.

4. Widzialny klaps niewidzialną ręką wolnego rynku.

Każdy powtarza, że wolny rynek, bogactwo, miud i volvo. Tylko na postawione pytanie, co Korwinowcy zrobią za biznesy na wolnym rynku, nie udzielą odpowiedzi. I jest to w pełni zrozumiałe, nikt nie chce sprzedać pomysłu na miliony. Więc modyfikujemy pytanie - co stopuje Korwinowców od zrobienia tych biznesów teraz? Jedni powiedzą, że nie mają czasu i w sumie to sami już nie wiedzą, ew. po prostu nie mogą wprowadzić pomysłów w życie. Jedynym słusznym pomysłem, który pojawił się w jednym z wątków, jest sprzedaż substancji aktualnie zakazanych w Polsce. I to jest jedna z tych odpowiedzi, której osobiście oczekiwałem i zgadzam się z nią.

5. Wybieranie osób złych.

Osoby w sejmie są złe, bo dostały się ze względu na orientację, na ucinanie sobie narządów płciowych, czy na byciu popularnym sportowcem. Ale nie przeszkadza Korwinowcom wrzucanie ładnej pani bez prawdopodobnych kompetencji na listę wyborczą. Przecież jest nisko, no czego Wy chcecie. Dobrze to opisuje ten wpis.

Resztę oraz tl;dr wrzucę w komentarzu poniżej.

#neuropa #4konserwy #jkm
iniekcja - Hai. W ostatnich dniach bacznie przyglądałem się temu co i jak piszą zdekl...

źródło: comment_gdF1paMoCCsT367Tk6TC2vz1vT2rI7N2.jpg

Pobierz
  • 123
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@iniekcja: Nic dodać, nic ująć. Najgorsze w korwnistach jest to, że są fanatykami będą wyjaśniać i popierać każde słowo krula, bez względu na jakie głupoty będzie p-------ł. Patrz : wypowiedź o Stalinie - który według niego jest lepszy od demokracji, słynne cytat o pedofilii czy mówienie o przekazie podprogowym i o agentach polskich na Majdanie. No i lewackie namawianie do malowania ścian tagami. Wołam @Vealheim - czy JKM zaprezentował
  • Odpowiedz
@iniekcja: Amen. Jeśli staniesz z boku i na to popatrzysz, to dojdziesz do wniosku, że Janusz robi wszystko, żeby zniechęcić ludzi do liberalizmu. Znam wiele osób o poglądach na gospodarkę podobnych do Korwina, które nigdy na niego nie zagłosują. Popatrz na niektórych poważnych wykopowych przedsiębiorców, jak RageKage, czy ostr, którzy piętnują absurdy obecnego państwa, głupie regulacje, podatki, biurokrację, rozdawnictwo itd., ale nigdy nie zagłosowaliby na JKM, bo to człowiek oderwany
  • Odpowiedz
@iniekcja:

Dlaczego? Przecież napisałeś, że chciałeś robić biznes, ale prawo. A teraz w sumie nie wiesz jak to wygląda i co Cie w nim stopuje.


To był jeden przykład, jednego pomysłu sprzed lat, który był dobry wtedy i wtedy prawo było dla mnie przeszkodą. Porzuciłem go i nie śledziłem zmian prawa w tym zakresie, ponieważ robiłem w tym czasie - i robię nadal - inne dochodowe rzeczy.

Napisałem, że muszę
  • Odpowiedz
Popatrz na niektórych poważnych wykopowych przedsiębiorców, jak RageKage, czy ostr, którzy piętnują absurdy obecnego państwa, głupie regulacje, podatki, biurokrację, rozdawnictwo itd., ale nigdy nie zagłosowaliby na JKM, bo to człowiek oderwany od rzeczywistości.


@Farrahan:

miej poglądy wolnościowe i
  • Odpowiedz
@Vealheim: Której kampanii ? Z niecierpliwością czekam na to dowody. Co jeśli ich nie zaprezentuje? Przyznasz, że pieprznął głupotę czy będziesz go nadal bronić?
  • Odpowiedz
@roykovsky: Doctore pls... Jesteś dorosłym (prawie)wykształconym człowiekiem i masz zamiar głosować na dziadka oderwanego od rzeczywistości? Polecam komentarze Rejdża, który bezlitośnie obnaża bezdenną głupotę Janusza i korwinoidów. Fakt jest taki, że gdyby JKM udało się wprowadzić w życie to, co ma zamiar wprowadzać, w sposób, w jaki chce to zrobić, to cofniemy się do poziomu Somalii. Sorry, ale ewolucja>rewolucja. Program typu HURR DURR SPRYWATYZOWAĆ WSZYSTKO I KAŻDY BĘDZIE MILIONEREM to
  • Odpowiedz
@iniekcja:

Jak uczelnie padną, to nic się nie stanie, przecież to nie jest nic strategicznego dla rozwoju państwa, joł.


To jest kolejna bzdura i manipulacja. Napisałem, że jeśli politechniki w obecnej formie nie będą mogły funkcjonować na rynku polskim, to nic się nie stanie. "Politechniki w obecnej formie" != "uczelnie". Nabieram przekonania, że cały ten post to tylko bełkot dla jakiegoś kółka wzajemnej adoracji...
  • Odpowiedz
Niestety uważam, że z tych poglądów się najzwyczajniej w świecie wyrasta, uświadamia się, że świat nie jest czarno-biały, że tych rozwiązań się wprowadzić od razu i wszystkich nie da


@iniekcja: pewnie, że nie. Problem w tym, że bez liberalnych partii trudno o liberalne zmiany (piszesz wolny rynek to piekna idea pod ktora podpisuje sie obiema rekoma), więc JKM - jako najbardziej znanego i było nie było prezentującego szerokiej publice koncepcję wolności jednostki - trzeba przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza. Nie jest to polityk marzeń (to eufemizm...), KNP nie jest partią idealną, ale chwilowo wolnościowiec za szerokiego wyboru nie ma :(

ja najbardziej lubię, jak płaczą że "z naszych podatków to wszystko!!!11", jak wytkniesz, że gość nie płaci dochodowego, bo
  • Odpowiedz
Każdy szanujący się kanapek wierzy, że jak coś jest prywatne, to będzie zawsze zarządzane super-duper optymalnie xd


Skąd ten pomysł? Wolny rynek zasadza się na fakcie swobodnej konkurencji eliminującej tych, którzy gorzej spełniają potrzeby konsumentów mogących podejmować swobodne decyzje - optymalność zarządzania nie ma z tym nic wspólnego, ewentualnie na wolnym rynku optymalna jest alokacja zasobów (bo każdy kupił to co chciał i nie kupił czego nie chciał).

@rineo: spróbuj
  • Odpowiedz
@Farrahan: ale co Ty myślisz, że jak będzie miał 5, 10 czy 15% w Sejmie to od razu wszystkie swoje pomysły wprowadzi na raz? Przecież on nawet wielokrotnie powtarzał, że dla niego idealna sytuacja by była taka, że on by miał te 10%, Gowin 30% i można by poważnie i dobrze działać na rzecz gospodarki. Poza tym, bardzo cenię takie osoby jak Wilk i Dziambor właśnie.

Stopniowo, ale jednak można
  • Odpowiedz
@kkb1: w sprawie inpostu to zauważyłem raczej podniecanie się przypadkami jednostkowymi nagłaśnianymi przez media, często zupełnie od czapy (tak z pamięci - wielki artykuł jak to przesyłki wydają w sexshopie, podczas gdy minuta w google pokazywała, że wydają je w kiosku, sexshop jest 100m dalej, a bohater artykułu jest kretynem nie potrafiącym czytać awizo), a nie jakiś systemowy problem. Poza tym przełamanie wygenerowanego przez państwo monopolu PP jest raczej korzystne,
  • Odpowiedz