Wpis z mikrobloga

Mam pytanie, może gupie, może mondre - nie wiem, bo się nie znam.
Dlaczego na takim koncercie Metalliki publiczność nie jest w żaden sposób odseparowana od sceny, tylko bezpośrednio do niej przylega?
Na innych koncertach zazwyczaj wygląda to tak, że:
1. Scena jest bardzo wysoka
2. Publiczność jest odgrodzona barierkami.
3. Pomiędzy barierkami a sceną jest wolna przestrzeń buforowa.
4. W wolnej przestrzeni buforowej są ochroniarze.

Czy to wynika z tego, że fani Metalliki to po prostu cywilizowanie ludzie na poziomie, którym można w pełni zaufać, potrafią się zachować i dobrze bawić?
#metallica #koncert #muzyka
zloty_wkret - Mam pytanie, może gupie, może mondre - nie wiem, bo się nie znam.
Dlacz...

źródło: 8w3ds4

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@yam_yeti: Kiedyś widziałem na YT, że jakiś fan ze snake-pit'a bodajże na trasie z ~2012r. złapał Hetfielda za dłoń podczas zbijania piątki i nie chciał puścić, jednak ten dość szybko się oswobodził - wkroczyła ochrona i osobnik został wyrzucony lub zmienił się jego sektor. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@zloty_wkret taka sytuacja jest tylko od strony Snake pit, czyli takiego Golden Circle. Od zewnetrznej strony jest juz przestrzen do barierek i ochrona. Wejściówki na srodek są dwa rzędy wielkości droższe niż reszta i limitowane, więc to już na początek delikatnie odsiewa co większe chamstwo. No i też płacisz właśnie za taką potencjalną możliwość zbicia piony
  • Odpowiedz