Witajcie. Mirki, może coś poradzicie sensownego. Mam działkę, na której chcę się wybudować. Wcześniej na niej rosła kukurydza, ale w tym roku nie została zasiana, a na chwilę obecną zrobiła się łąka. W jaki najlepszy sposób pozbyć się całej tej roślinności? Mulczowanie, oranie?
@PanMuzykant: Poproś sąsiada, żeby Ci wykosił, jeśli zajmuje się rolnictwem. W ogóle to najpierw powinieneś odrolnic działkę w urzędzie, wiesz o tym? ( ͡°͜ʖ͡°)
@PanMuzykant: kup sobie kosę spalinową a jak umiesz lub chcesz się nauczyć to kosę ręczną o ile to nie jest hektar tylko np. 30 arów to ogarniesz w kilka godzin
nie rób syfu opryskiem bo na takich działkach ładnie cykają świerszcze wieczorem
@PanMuzykant: regularne koszenie. Pozbędziesz się większości pokrzyw, chwastów etc. Zostanie trawa. Oprysk sobie odpuść bo i tak nawieje ci masę nowych chwastów i zagłuszą trawę.
@PanMuzykant: Niech jakiś rolnik wykosi i sobie weźmie jako paszę, napisz kartkę z ogłoszeniem na drzwiach lokalnego sklepu czy popytaj sąsiadów czy starego właściciela. Potem można zaorać, ale do jesieni znowu się zazieleni. Ewentualnie zaproś na działkę miłośników crosów czy quadów, tak przeorają teren że nic zielonego się nie ostanie ( ͡°͜ʖ͡°)
@PanMuzykant: Pod fundament i tak będziesz zdejmował humus więc nic temu nie przeszkadza, a w przyszłości jak będziesz chciał zrobić trawnik to dopiero będziesz się tym martwił.
Ja bym nie robił nic oprócz skoszenia tej trway na krótko, masz przynajmniej w miarę związaną powierzchnie, jak zaorasz to aby będziesz brodził w błocie po kolana podczas całej budowy.
#pytanie #budowadomu #nieruchomosci #dzialka #rolnictwo
W ogóle to najpierw powinieneś odrolnic działkę w urzędzie, wiesz o tym? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Glikol_Propylenowy: Do skoszenia nie trzeba odrolnić działki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
kup sobie kosę spalinową a jak umiesz lub chcesz się nauczyć to kosę ręczną
o ile to nie jest hektar tylko np. 30 arów to ogarniesz w kilka godzin
nie rób syfu opryskiem bo na takich działkach ładnie cykają świerszcze wieczorem
Ja bym nie robił nic oprócz skoszenia tej trway na krótko, masz przynajmniej w miarę związaną powierzchnie, jak zaorasz to aby będziesz brodził w błocie po kolana podczas całej budowy.
Trawę zje a resztę zostawi, tylko najgorzej że to pole składa się głównie z reszty xd
1000m2 to dwa popołudnia i 5L paliwa
Po suszach tak bardziej pod jesień za to możesz złapać jakiegoś rolnika niech Ci to glebogryzarką objedzie.
Ja u siebie dałem jednemu 200zl i obleciał ni 2000m2 gdzie były trawiska po kolana tak że śladu nie było po tym
Albo to, albo puść komuś w uprawę.