Wpis z mikrobloga

Kiedyś chciałem dpłączyć do grypy autystawka na facebooku, żeby znaleźć sobie jakichś znajomych o podobnych problemach, ale nie chcieli mnie tam dodać, bo było podejrzenie fakekonta przez to, że nie miałem zdjęcia profillowego, znajomych i konto było zbyt krótko utworzone. To ja już tam nigdy nie dołączę, nawet nie mam możliwości
#przegryw #autyzm
  • 6
  • Odpowiedz
@basicname0: Niczego nie straciłeś w sumie, jestem na tej grupie i nie dowiedziałam się niczego, co by mi pomogło w walce z problemami, jedynie dowiedziałam się o tanich dobrych słuchawkach i o czymś takim jak trening słuchowy (choć nie wiem do końca, czy to pomaga u dorosłych). Niby ludzie szukają tam czasem znajomych, ale ciężko powiedzieć, czy coś z tego wychodzi.

@Faszola: Autysta autyście nierówny, istnieją tacy, o
  • Odpowiedz
@choochoomotherfucker: bo to chodzi o to tylko, żeby mówić, że sie te cechy ma, a nie je faktycznie mieć. Możesz wtedy zgrywać płatka śniegu i tłumaczyć tym swoje życiowe niepowodzenia. Dla mnie to też było takie fuck logic, ale mam rodzinie osoby zmagające sie z autyzmem i mówię to co sami słyszą od psychologów / terapeutów
  • Odpowiedz