Wpis z mikrobloga

@TheWalkingBed:
Do parkowania zdecydowanie Kegel-Błażusiak. Po niemal 2 latach wciąż niemal jak nowy. Oxford po jednym sezonie zaczynał puszczać.
Minusem jest sztywność, zgodnie z nazwą to już zamiennik garażu, a nie stricte pokrowiec i zajmuje pół kufra. Do podróżowania niezbyt się nadaje.
  • Odpowiedz
@TheWalkingBed: najtanszy zeby nie szkoda bylo jak zapomnisz o wydechu rozgrzanym i zalozysz pokrowiec bo bedzie sie spieszylo, sam mam podobnego do oxforda ale trzymam w garazu zeby sie nie kurzylo tylko
  • Odpowiedz
Oxford


@apeee: no właśnie to jest tanie gunwo, które psuje się (rozpada) po kilku sezonach

Miałem dwa - podarły się w zasadzie same.

Mam nowy, bardzo solidny, chwilo jednak nie pamiętam nazwy bo nie ma metki xd
  • Odpowiedz