Wpis z mikrobloga

#tinder
Dla beki po powrocie w rodzinne strony założyłem fejkowego tindera, efekt?

Sąsiadka piętro wyżej (level 29) z mężem i dzieckiem szuka kogoś do zabawy, a kolejna sąsiadka z klatki obok (level 28), szuka kogoś do zabawy i deklaruje, że ma dzieci (ma 2) i chce więcej XDD (jej chłop często w sezonie jeździ w trasę). Dodatkowo narzeczona znajomego ze starych czasów (także level 29) również szuka kogoś do zabawy.

W ogóle na tym portalu najwięcej to jest Julek z bogatych domów studiujących medycynę i prawo- oczywiście NO ONS i FWB obowiązkowo. W większości przypadków na początek weryfikacja (wzrost, zdjęcia mordy, status + oczywiście numerologia i karty tarota czy inne #!$%@? :)

Podobno to ja jestem frajerem, bo kobiety nie mam.
  • 5
  • Odpowiedz
potwierdzam, mieszkam nad nimi wszystkimi


@razdwatrzy55: ale o co chodzi? Uważasz że to nie jest możliwe? To się mylisz. Miałem podobny przypadek, sąsiadka dwa piętra wyżej, dwójka dzieciaków, mąż co całymi dniami tylko na rowerze #!$%@?. Znaleziona na Tinderze. Drugi przypadek - dojeżdżam do Trójmiasta, na Tinderze wyskakuje mi koleżanka, dzieciak, mąż na pokładzie. Mąż trochę od niej starszy - jakieś 10-12 lat, to tak dla tych, co twierdzą że
  • Odpowiedz