Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jakiś czas temu opisałem z anonima to jak rozumiem to co się ze mną dzieje. Uczynne mirki zasugerowały mi dwa wyjaśnienia anhedonia i aleksytymia. Po zapoznaniu z opisami tychże potrafię się dość mocno odnaleźć w opisie (zwłaszcza tego drugiego).
Teraz zastanawiam się co z tym zrobić. Czy w ogóle zmiana jest możliwa? Jak wybrać psychologa/psychiatrę do takiego problemu - żeby nie tracić za dużo czasu/środków ("musisz innych spróbować bo różne są"). Czego w zasadzie oczekiwać po terapii? Po czym wiedzieć, że jest już lepiej.

#psychologia #psychoterapia #psychiatria



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz
@mirko_anonim jeśli chcesz możliwie najkrótszą drogę przejść to polecam iść na testy diagnostyczne (testy badające zaburzenia osobowości i ewentualnie coś więcej jak zaleca) by nie żyć w świecie domysłów co Ci jest. Po testach iść do psychiatry by ten uzupełnił diagnozę z testów o medyczne przypadłości. Dzięki temu będziesz mieć pełną diagnozę pod którą będziesz szukał psychoterapeuty z konkretnego nurtu.

Na tą chwilę kogokolwiek byś nie wybrał to błądzisz. Sam psychiatra
  • Odpowiedz
@mirko_anonim nie wiem jak to działa w praktyce na NFZ bo sama tej ścieżki nie przeszłam, ale słyszałam że oddając się na oddział dzienny do szpitala psychiatrycznego na pewno to robią a jak dostajesz skierowanie na psychoterapię to zależy od placówki gdzie się zapiszesz. W jednych robią testy przed kwalifikacją a inni olewaja ten temat.

Ja byłam prywatnie i mi psychiatra zalecił że zrobi mi testy i w zespole z psychologiem
  • Odpowiedz