Wpis z mikrobloga

Odpaliłem "Pieprzyć Mickiewicza" i chociaż mam 40 lat to zorientowałem się, że ten serial nie ma z obecną młodzieżą nic wspólnego. Krindż jak to teraz mówią. Ale że Ogrodnik, sigma, jak to mówią, polskiej sceny filmowej w takim szambie zanurkował? Muszę to przepłakać. #opiniezdupy
  • Odpowiedz