Wpis z mikrobloga

Trigger jakiś będzie, zawsze jest. Taki, że:

1. nikt go się nie spodziewał

2. wszyscy zaczną panikować

Co to będzie to nie wiem. Najprościej gdyby po prostu Tusk ogłosił, że nie będzie żodnych dopłat do kredytów. To powinno wystarczyć, aby mariusze przetrzeźwieli.

A potem klasyk, czyli panic sell XD

Wiem, że to trudno sobie wyobrazić, ale dokładnie tak wygląda czubeczek bańki - wszyscy widzą, że ceny wywaliło poza granice galaktyki, nikt nie kupuje, pośrednicy kwiczą, a mimo wszystko wszyscy jakoś uważają, że najwyżej "stabilizacja", "korekta 5%" itd itp.

#nieruchomosci
  • 6
  • Odpowiedz
Po tej stabilizacji potrzeba jeszcze z 3 lat zanim nosacze się zorientują, że ich znajomy zamiast kupić kurnik zrobił 200k zysku w 3 lata z SP500, a oni dostali 60k z najmu.
  • Odpowiedz
A potem klasyk, czyli panic sell XD


@mickpl: plot twist by był jak by Tuskowcy próbowali flipperów czy innych inwestorów poubierać w nieruchy a potem spuścić wszystko w kiblu xD dlatego przez rok by puszczali plotki i wstrzymywali się z wprowadzeniem.. xD

Osobiście jednak w to nie wieże, program wejdzie i zostanie ogłoszony albo w Lipcu albo we Wrzesniu ze skutkiem od stycznia.
Cześć malutkich dewów poupada a duzi zblatowani
  • Odpowiedz