[depcioo]

A patusy bezkarne, gdzie my żyjemy

#patologiazmiasta #katowice #autobusy

[DRESIARZZ]

A wystarczyło ominąć bójkę albo stanąć kawałek przed.

@sylwke3100: A nie próbowali mu przypadkiem wbić do autobusu, a ten spanikował?

Chyba "przytulali" mu się przed autobusem, ten zapewne zatrąbił, to ich rozsierdziło i chcieli się z nim rozprawić, bo to kozaki gangsta.

[sylwke3100]

@kogut_20 Przecież to nie ma nic wspólnego. Ona miała spokojnie czas zareagować. Tym bardziej że był w strefie gdzie i tak musiał zwolnić.

[sylwke3100]

@DRESIARZZ Próbowali mu się wbić po tym jak w nich wjechał. To wywołało reakcje w kierunku autobusu a mógł to spokojnie ominąć.

[Tetsuya]

@depcioo: akurat patusy nikogo tam nie zabiły. No i fakty są takie, że największym patusem w tym towarzystwie był kierowca.

[manikcs]

@kogut_20 o poważny kierowca CE się odezwał. Wytłumacz niedzielnemu kierowcy Octavii z jedyną kategorią B (ale z doświadczeniem ponad 1 mln km, w realu nie w need for speed) co ma w tym konkretnym przypadku wielkość pojazdu do całości. Przecież oni nie wyskoczyli mu nagle przed maskę nie dając mu czasu na reakcję. Ale skoro widziałeś nagranie z 5 ujęć to powinieneś to widzieć.

[kogut_20]

@manikcs cofanie pojazdem przegubowym czy też skręcanie takim bez brania odpowiedniego najazdu jest o wiele trudniejsze, wolniejsze itd. niż ci się wydaje. On miał możliwość albo stać w miejscu albo jechać do przodu, bo w innej sytuacji i tak sebki by go dogoniły i zablokowały

[kogut_20]

@sylwke3100 cieszę się, że wiesz "lepiej" niż ja

[manikcs]

@kogut_20 no ok to mogę zrozumieć. ale co do całej sytuacji: jak widzisz kilkadziesiąt metrów przed sobą na środku ulicy grupkę średnio pozytywnie nastawionych osób to stajesz w miejscu czy podjeżdżasz bliżej i pukasz zderzakiem komuś w plecy bo jak ktoś wyżej napisał "na przystanek trzeba jechać"? Tym samym pobudzając towarzystwo jeszcze bardziej.

[kogut_20]

@manikcs jak widzisz tych ludzi z daleka to możesz założyć, że nie są szympansami i nie będą ci przeszkadzać w pracy

[kogut_20]

@sylwke3100 właśnie dlatego z tobą nie dyskutuję, bo jesteś zerem, a nie partnerem do dyskusji

[manikcs]

@kogut_20 ale fikołki robisz ale wyżej ci wytłumaczył. Mi też codziennie w pracy coś przeszkadza. Np źle zaparkowany samochód ale to nie znaczy że mogę go przesunąć zderzakiem.

[kogut_20]

@manikcs nikt z nich nie miał prawa znaleźć się na jezdni i to w zasadzie kończy dyskusję

[manikcs]

@kogut_20 ok wykopek wygrał sędzia się myli. Dyskusje kończy twoja logika i odporność na argumenty.

[kogut_20]

@manikcs wiadomo, że sąd się nigdy nie myli xD co za przygłup, ręce opadają

[Chris_Karczynski]

Oni się nie #!$%@? pod autobus bo oni byli zanim on się pojawił.

@sylwke3100: bo po co robili dymy na jezdni zamiast na chodniku?

[sylwke3100]

@Chris_Karczynski Nieważne to nie ma w tym wypadku dużego znaczenia. Znaczenie ma fakt iż to on ich sprowokował do ataku mając możliwość uniknięcia na kilka sposobów tego.

@kogut_20 Nie musisz bo i tak na nie masz żadnych argumentów. Brak pojęcia o sprawie, brak pojęcia o przepisach a się tylko mądrzyc chcesz.

[manikcs]

@kogut_20 to jeszcze inaczej. Skoro ich wejście na jezdnię kończy dyskusje wg ciebie to odnieś się do tego środka który miał we krwi kierowca i czy będąc pod jego wpływem powinien kierować pojazdem.
Robisz z siebie debila i jesteś kwitowany tyle razy aż dziw bierze, że ci się dalej chce brnąć w swojej tępej logice.

[kogut_20]

@sylwke3100 sklej już wary żulu