Aktywne Wpisy
Duzy_Kotlet +541
Poznałem panią psycholog która ma 31 lat i jest po rozwodzie, bez dzieci. Jeszcze tak jebniętej kobiety w życiu nie poznałem ... Współczuję pacjentom.
#tinder
#tinder
ZionOfel +51
Taka sytuacja.
https://www.facebook.com/share/p/12313jswNo4E9Roo/
#ocean #huragan #klimat #pogoda #ciekawostki
https://www.facebook.com/share/p/12313jswNo4E9Roo/
#ocean #huragan #klimat #pogoda #ciekawostki
Gdyby dana osoba zmarła (kilka lat) temu miała cudownie wrócić, to jej obecność w mniejszym lub większym stopniu finalnie pogorszyłaby jakość naszego życia.
Jak już nie żyją to niech tak zostanie ლ(ಠ_ಠ ლ)
Ale jakby nie chorowala, to czy jej powrot faktycznie spowodowalby pogorszenie naszej jakosci zycia? No nie wiem. Czemu
@An-Dagda: pewnie tak, u mnie rodzice zmarli nagle więc wystarczyło tylko odżałować. Byłem gotów na to że pod koniec życia będą długo chorować do śmierci ale jednak tak się nie stało. Jak widzę ludzi po 60 co się opiekują rodzicami koło 90 to aż mi ich szkoda, tyle to nerwów ( ͡° ʖ̯ ͡°)