Aktywne Wpisy
![TfarukBartus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/TfarukBartus_AkMbGgZmar,q60.jpg)
TfarukBartus +269
Nigdy nie zabrałem nic ze śmietnika aż do dzisiaj (lvl24), poszedłem wyrzucić śmieci a tu się okazało że ktoś wyrzucił 3 kartony gier, jako graczowi szkoda mi gier na płytkach więc zabrałem je ze sobą... W domu moim oczom ukazały gry zwykle, edycję specjalne, edycję kolekcjonerskie, a większość to gry dzieciństwa/nastoletnich lat, stan płyt w większości to 6/6 bądź 5/6 (ciekawe czemu wyrzucił taką kolekcje?), no cóż trzeba zamówić stacje płyt na
![TfarukBartus - Nigdy nie zabrałem nic ze śmietnika aż do dzisiaj (lvl24), poszedłem w...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b5a679138e7ac2dfd74e0fe66fe2243edfc0b8d513c56683f1b7a05be0681536,w150.gif?author=TfarukBartus&auth=1e54fb19b774a0204369b692ca386ed6)
źródło: temp_file1193380493045836339
Pobierz![Heexi](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9e29e05bc620fd2b2b0008dbdc544635f3502bfc86d447cf586022c2205263fa,q60.jpg)
Heexi +117
Pytanie ogólne, choć może do użytkowników z grupy tęczowych pasków?
Z tej strony mężczyzna homo, 37 lat, bez związku, bo w sumie uważam większość naszego środowiska za patologię, która szuka tylko seksu. Grindr odpada, poznanie kogoś normalnego w internecie prawie graniczy z cudem. Ale ja w sumie nie o tym...
Od dłuższego czasu chodzi za mną świadomość, że chciałbym coś pozostawić na tym świecie, wychować młodego człowieka, który dostanie wszystko po mnie, któremu przekażę wzorce, wiedzę i który, jak mam nadzieję, pewnego dnia poniesie moje nieszczęsne dziedzictwo dalej.
Z oczywistych powodów związek z kobietą odpada, nie chciałbym nikogo okłamywać, choć wiem, że są osoby, które w takich relacjach żyją całe lata, oszukując naturę. Adoptować nikt mi dziecka nie da, bo kto to widział aby mężczyzna adoptował dziecko.
Wiem, że na rynku polskim, wbrew wszelkim przekonaniom, dość łatwo o załatwienie sobie surogatki, nawet dla par homo. Istnieje sporo forum i grup tego typu, gdzie nikt o nic nie pyta, gdzie nikogo nie obchodzi czy jesteś hetero homo czy helikopterem bojowym.
Choć tu znowu zdaję sobie sprawę - dziecko bez matki nie mogłoby się prawidłowo rozwijać. Dziecko bez ojca, także. Jestem więc rozdarty między chęcią posiadania potomstwa a swoimi własnymi ograniczeniami. Tak, mogę wydać 100 tys na surogatkę, to nie problem, ale czy to ma w ogóle sens? Czy całe to drzewo genealogiczne po prostu musi się zamknąć wraz ze mną?
Nie chciałbym, żeby tak było. Paradoks, mieć pieniądze, duży dom, możliwości. Po nic, dla samego siebie.
#zwiazki #dzieci no i trochę bardzo #lgbt
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
źródło: 6.+the+world+doesn%27t+need+you+to+continue+your
Pobierz