Wpis z mikrobloga

W związku z rocznicą śmierci Strusia, chciałem się podzielić z wami moimi ostatnimi przemyśleniami. Moim zdaniem punktem zwrotnym i początkiem końca Jajora nie była tarapia krakowska, nie były asie basie czy transowe streamy fundowane przez wiadomo kogo. Według mnie pierwszą rzeczą, która sprawiła lawinę dalszych wydarzeń był nocleg w hotelu z nietypowym fanem ze śląska. Sam fakt że przed sądem przyznał się, że czerpie podniecenie seksualne z meneli mocno wskazuje, że wspólna impreza nie skończyła się na piciu. Mówiąc wprost - bielski nieczłowiek moim zdaniem wykorzystał upojonego Majora, a jego zniszczona już odurzaniem się głowa nie była w stanie tego przetrawić. Ile razy był nafurany tyle razy krzyczał "#!$%@?ć Sławka #!$%@?ę!", i ewidentnie brzydził się oblechem. Mimo wszystko nawet jeśli nie chciał, to finalnie robił to czego świnia od niego wymagała. Nie zdziwiłbym się, gdyby Marian szantażował Szczura wyciekiem zdjęć aktów homoseksualnych do internetu. A że każde wspomnienie o byciu gejem odpalało j00ra do czerwoności, to pewnie czuł się w potrzasku. Z tego ćpanie, z tego próby ucieczki ze szkolnej. Z tego ogromna potrzeba znalezienia sobie kobiety, żeby wymazać z pamięci nieszczęsną noc z rudzielcem. Więc nie tylko Kononowicz na szkolnej melestował.
#kononowicz #patostreamy
  • 2
  • Odpowiedz
@cl-sr: możliwe że do tego doszło owej nocy w hotelu jak sie zaprasza laske do hotelu to raczej na mile spedzenie chwil, barabara a co sie robi z menelem to nie wiem. Sradek wie i mozliwe ze melestował.
  • Odpowiedz