Wpis z mikrobloga

Wydaje mi się, że istniał kiedyś jakiś trick, który pozwalał na szybkie pobranie dowolnego zdjęcia google streetview w najlepszej rozdzielczości ale bez używania print screena, bez wszystkich okienek google, nazw ulic, elementów nawigacji itd., po prostu czyste zdjęcie tego obszaru street view, który akurat mieliśmy na ekranie komputera (nie chodzi mi o ściąganie całej panoramy 360). I to robiło się bez żadnych rozszerzeń, dodatków do przeglądarki, instalowania programów czy programików, ale też szybko, bez grzebania w narzędziach programisty itd. Bodajże wklejało się gdzieś na jakaś stronę adrss tego miejsca i wyskakiwało czystsze zdjęcie, ale mogę się mylić. Wie ktoś może jak to się robiło?
#internet #googlestreetview #googlemaps #pytanie
  • 11
  • Odpowiedz
@makrofag74: Dzięki, ale nie chodziło mi o ten programik, też go znalazłem, ale to nie to. To był czysty zrzut pojedynczego ujęcia. Wydaje mi się, że tamten sposób był zaskakująco łatwy i wcale nie tak dawno to gdzieś robiłem, ale zapomniałem, a teraz kompletnie nie mogę tego znaleźć
  • Odpowiedz
AI wypluło też taki opis oryginalnego adresu:
(może manipulując nim dałoby się od razu poprawnie wyświetlić fotkę bez zbędnych elementów)

Rozkodujmy poszczególne elementy tego adresu URL Map Google:
1. Domena i ścieżka:
https://www.google.com/maps/: To jest podstawowy adres URL Map Google.
2. Współrzędne i ustawienia widoku:
@50.0617247,19.9360538: Te liczby reprezentują szerokość i długość geograficzną, określając punkt centralny mapy. W tym przypadku jest to miejsce w Krakowie.
3a: "3a" odnosi się do poziomu
  • Odpowiedz