Wpis z mikrobloga

Oh My Pasta na Kotlarskiej

Lokal otwarty jakoś w tym tygodniu, serwuje makaron. Miejscówka typowo Instagramowa, na Insta faktycznie robi wrażenie, fancy filmiki, "parmesan wheel", ręcznie robiony makaron - dobra, idę tam ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

Lokal prosty, barowy, wystrój bez szału ale dość estetycznie. Zamawiam najprościej jak się da - bolognese (pic rel). Sam makaron jest przyzwoity, chociaż daleko mu do jakości restauracyjnej, ot przyzwoity, świeży, barowy makaron. Nie wiem czy we wszystkich daniach tak jest ale chyba tak - makaron jest domyślnie serwowany w sosie śmietanowym co w mojej ocenie powoduje, że w połączeniu z bolognese, te dwa smaki wzajemnie się redukują. W efekcie całość jest dość słabo wyrazista i mało intensywna jeżeli chodzi o smak - być może w innych wariantach wypada to lepiej. Mięso takie sobie, generalnie całość w miarę spoko ale bez szału

Tbh to spodziewałem się więcej smaku. Całość mogłaby uratować dobrej jakości oliwa, ale w karcie jako opcja za 4 zł widnieje wyłącznie truflowa :|

Wielkość porcji przeciętna, czas oczekiwania krótki (jak zamawiałem to nikogo nie było). Obsługa spoko, autentycznie miła i widać że zaangażowana (jeśli to dla kogoś ma znaczenie, to w całości anglojęzyczna)

Podejrzewam, że lokal będzie się cieszył popularnością, tym bardziej że widziałem już wzmiankę (jeszcze przed otwarciem) na blogu "Z widelcem po Wrocławiu", więc budżet na reklamę na pewno poszedł. Podejrzewam też że lada chwila i Majonezowy Golem "przypadkowo" tam trafi i będzie zachwalać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podsumowując, gdyby jedzenie było takiej jakości jak filmiki na Instagramie to byłoby super - niestety nie jest, ale i tak nie ma tragedii


#jedzenie71 #wroclaw
kyloe - Oh My Pasta na Kotlarskiej

Lokal otwarty jakoś w tym tygodniu, serwuje makar...

źródło: IMG_5585

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • 0
@Iudex: Nie no co ty, makaron jest posypany serem ale sos jest śmietanowy i taki mocno „plain” w sensie niewiele smaku w nim jest. Ten cały „parmesan wheel” to bardziej chyba dla efektu jest, w sensie nie wykluczam że faktycznie wpieprzają makaron do tego sera, aż tak dokładnie nie obserwowałem całego procesu ale nawet jeśli - to w serze mają ten swój sos. Sos jest słaby i może jakieś tam
  • Odpowiedz
  • 0
@kyloe A ten "sos" to nie jest paćka z resztek makaronu wytartych w serze, woda z gotowania i rozmemłany serek? xD

A gruby nie zachwalał specjalnie, hejtował boloński i jednorazowe sztućce.
  • Odpowiedz
  • 0
@Iudex: Teraz jeszcze zerknąłem w kartę i tam też jest mowa o sosie śmietanowym i że jest „podawane w kółku serowym” więc pewnie leją tam śmietanę, wodę i się robi sos w taki sposób. Ciekawe na jak długo im wystarcza taki jeden „kołek”..
kyloe - @Iudex: Teraz jeszcze zerknąłem w kartę i tam też jest mowa o sosie śmietanow...

źródło: IMG_5589

Pobierz
  • Odpowiedz