[konradpra]

#eu #chiny #elektryki #rolnictwo
#uniaeuropejska #swinie

Niektóre teksty sie nie starzeją.

https://news.sky.com/story/china-targets-eu-pork-as-threat-of-trade-war-escalates-13154456

Chiny importują obecnie z UE wieprzowinę o wartości prawie 3 miliardów dolarów rocznie i mogłyby wykorzystać skromną świnię jako broń w odwecie za ewentualne dodatkowe cła UE na swoje samochody elektryczne.

Druga co do wielkości gospodarka świata ujawniła w poniedziałek, że wszczęła dochodzenie w sprawie importu z bloku wieprzowiny przeznaczonej do spożycia przez ludzi.

Dochodzenie Ministerstwa Handlu było odpowiedzią na skargę złożoną przez chińskich producentów wieprzowiny na początku tego miesiąca.

Oświadczenie ogłoszono niecały tydzień po tym, jak Komisja Europejska oznajmiła, że ​​do 4 lipca nałoży dodatkowe cła w wysokości do 38% na samochody elektryczne importowane z Chin na baterie, chyba że uda się uzgodnić rozwiązanie.

Planowane kary, którym sprzeciwia się europejski przemysł samochodowy, są odpowiedzią na to, co Komisja uważa za nieuczciwe wsparcie chińskiego państwa dla producentów, polegające na wycenianiu europejskich konkurentów.

Koncentrując się na wieprzowinie, zamiast stosować środki typu „wet za wet” w odniesieniu do pojazdów elektrycznych wyprodukowanych w UE, Chiny uniknęłyby wyrządzenia szkody europejskiej działalności swoich własnych marek samochodów.

Hiszpania, Holandia, Dania i Francja należą do siedmiu największych eksporterów towarów związanych ze trzodą chlewną do Chin.

Rosja i Ameryka Południowa mogą być głównymi beneficjentami wszelkich wynikających z tego ceł na wieprzowinę z UE.

Według chińskich danych celnych Hiszpania jest głównym dostawcą wieprzowiny do Chin, odpowiadającym za jedną czwartą całego importu o wartości 1,25 miliarda dolarów rocznie.

Hiszpańska grupa producentów wieprzowiny Interporc oświadczyła, że ​​będzie w pełni współpracować w dochodzeniu prowadzonym przez władze chińskie, dodając: „UE i Chiny mają mnóstwo czasu na osiągnięcie porozumienia”.

Duński odpowiednik ostrzegł, że wszelkie ograniczenia sprzedaży do Chin „niezwykle mocno dotkną producentów”.