Wpis z mikrobloga

Kochani,

od wielu już dni borykam się z bardzo poważną rozterką i mijający czas wydaje się nie przynosić pomysłów i rozwiązań mojego wielkiego dylematu. Powiedzcie mi zatem O CO CHODZI rodzicom, którzy zostawiają małym chłopcom z wygolonymi lub krótko obciętymi włosami kosmyk długich włosów na karku? PO CO TO JEST, CO TO ZNACZY, co to za niedokończone postrzyżyny? Czemu ma służyć ten mysi ogon na łbie małego chłopca? Czy to kabała, czy to poganizm? Proszę, pomóżcie.

PS. tylko szczere odpowiedzi

zdjęcie poglądowe nie oddaje całego uroku, widać #cebula jeszcze tak mocno nie przeniknęła w internety
zurie - Kochani, 

od wielu już dni borykam się z bardzo poważną rozterką i mijający ...

źródło: comment_V5TunUjcZpqQTDtLSPanvuSpDJUJFvMa.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
@zurie: a dlaczego nie? Nie widzę przeciwwskazań. Jeden zetnie dzieciaka na krótko, inny zostawi dłuższe, inny ostrzyże tak. Nie ma co roztrząsać.
  • Odpowiedz
@zurie: To fryzura na tak zwany Czeski Metal. Popularna była wtedy, kiedy rodzice tych dzieci same byli w wieku dorastania. Po prostu według zasady: moda wraca - kiedyś ich katowano takimi fryzurami, teraz oni katują innych ; D
  • Odpowiedz
  • 0
@zurie: Widocznie rodzicom taka fryzura sie podoba. Masz pomysl na jakąś jedynie słuszną fryzurę? ;) To wszystko kwestua gustu i jako, że ta fryzura nie krzywdzi dziecka to pozostawmy rodzicom mozliwosc decydowania o takich detalach. Dodam tylko, że mi ona rownież sie nie podoba a jedniczesnie nie widze w tej kwestii problemu wartego roztrzasana i analizowana.
  • Odpowiedz