Aktywne Wpisy
JoeGlodomor +489
Jacinda +396
hej Mireczki, nie wiem czy jest ktoś tutaj co pamięta mój post sprzed sześciu lat, kiedy chwaliłam się wynikami z matury:
mój wpis z 2018
Przyszłam się pochwalić, że studia skończyłam, udało się bez żadnej obsuwy - jestem oficjalnie lekarzem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
tera jeszcze trochę papierkowej roboty i
mój wpis z 2018
Przyszłam się pochwalić, że studia skończyłam, udało się bez żadnej obsuwy - jestem oficjalnie lekarzem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
tera jeszcze trochę papierkowej roboty i
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Piwo mi w ogóle nie wchodzi. Zrobię dwie puszki i jestem zapchany. Więcej w siebie nie wleje. Próbowałem mocniejszych alkoholi typu wódka czy whisky ale smakują ohydnie i wykręcają mi mordę. Nie wiem jak można takie coś pić na czysto jak te żule pod sklepem. To trzeba chyba chlać na umór a ja się zmuszać nie będę. Próbowałem robić drinki ale żeby to smakowało to tego alkoholu musiałoby być ledwo co a w ten sposób to się nie #!$%@? nawet jakbym wiadro soku z procentami wypił. Jeszcze jest kwestia kaca bo na drogi dzień po piciu się czuje jak gówno i na sam zapach alkoholu mi się robi niedobrze w żółądku więc nie wiem jak można dzień w dzień to pić.
Wszyscy piszą o wychodzeniu z alkoholu i ile to już nie piją a ja nawet nie potrafię w to bagno wejść
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
#alkoholizm #przegryw
polecam czerwone wino, wytrawne. Co prawda jest odrobine mniej szkodliwe niż piwo (indeks glikemiczny, kaloryczność) ale też można wpaść w uzależnienie jak się uprzeć. Ja mam nadzieje że uzależniony nie jestem ale ciężko mi sobie wyobrazić obiad z czerwonym
spróbuj sobie jakieś kraftowe piwa, może wino i tak dalej
Ja jak zaczynałem to zaczynałem bo po prostu to lubiłem, teraz to mam sposób na rozładowanie emocji w weekend i jakąś rozrywkę. Znajdź sobie lepiej hobby jakieś czy zainteresowania [ale nie redpill/blackpill lepiej, bo wpadniesz w depresję lub coś gorszego].