Wpis z mikrobloga

#okulary
Czołem okularnicy.
Pytanie skierowane do osób korzystających z takiego oto specyfiku do pielęgnacji okularów.
https://www.sklep.optykon.pl/product-pol-13560-Szampon-do-okularow-o-zapachu-kwiatowym-200ml.html
link poglądowy, podpinam foto.

Podobno bardzo skuteczny, niby bezpieczny, sprzedawany w sklepach optycznych. No właśnie, czy na pewno jest w pełni bezpieczny?
Wklepałem japońskie krzaczki do translatora i jeśli dobrze rozumiem, producent nie zaleca stosowania na szkła z powłokami???
Trudno mi sobie wyobrazić dzisiejsze szkła bez powłok. Niedawno odebrałem nowe okularki i chciałbym należycie o nie zadbać. Tak wiem, są chusteczki nawilżane, dedykowane płyny lub po prostu woda z płynem do naczyń. Lecz jak to zwykle bywa, zdania są podzielone w temacie skuteczności i bezpieczeństwa.
Pozwolę sobie zawołać @fotograf_warszawiak
Dzięki za odp.
gizmodo - #okulary
Czołem okularnicy.
Pytanie skierowane do osób korzystających z tak...

źródło: plyn

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gizmodo najlepiej letnia woda i mydło, po czym delikatnie osuszamy miekkim papierem toaletowym.

chusteczki nawilżanie tez ścierają powłokę, zwlaszcza antyrefleks
  • Odpowiedz
  • 1
@erebeuzet: Tak, kilkukrotnie natknąłem się na informacje, iż tanie chusteczki nawilżane (dedykowane do okularów) z popularnej drogerii na "R" czy sklepów na "L" mogą być potencjalnie szkodliwe dla powłok (dodatek alkoholu czy innego składnika). Wyjątkiem mogą być produkty Zeiss'a - ponoć bezpieczne ale drogie.
  • Odpowiedz
  • 0
@erebeuzet: Przyznam, że zdarzyło mi się kilka razy awaryjnie użyć nawilżanych (tanich) i efekt był w sumie bardzo dobry. Drobne zapalcowane ślady usuwam mikrofibrą, delikatnie, na sucho. Natomiast kumpel z którym pracuję, od zawsze narzeka na nawilżane, właśnie z dokładnie tego samego powodu co Ty. Nie wiem od czego to zależy może rodzaju powłok, utwardzenia. Producenci soczewek chwalą się swoimi technologiami w tym zakresie ale ile w tym prawdy a
  • Odpowiedz
@gizmodo: @erebeuzet: @DrakkainenV: Panowie, ciekawi mnie czy którykolwiek z Was próbował używać do tego celu myjkę ultradźwiękową za około 20 zł z aliexpress? Macie jakiekolwiek doświadczenia w tym temacie jak to działa z okularami?
Edit: przykładowa myjka w tym zakresie cenowym
https://pl.aliexpress.com/item/1005006849819880.html?algo_exp_id=e1dd6604-5cd6-4a33-b371-a37a939a5112-16&pdp_npi=4%40dis%21PLN%2117.32%2117.36%21%21%2130.59%2130.66%21%40210388c917182806891418768e11f6%2112000038509983450%21sea%21PL%211619974694%21&curPageLogUid=J4FLLAAGvvHR&utparam-url=scene%3Asearch%7Cquery_from%3A
  • Odpowiedz
@erebeuzet: Dorzuć Waść kilka słów tytułem wyjaśnienia. Rozważam zakup lepszych okularów na rower i stąd moje pytanie...
PS. Rozumiem także, że w wielu tanich myjkach pewnikiem jest zamocowany jakiś tani silniczek w obudowie, ale mam nadzieję, że może w nieco droższej, czy z lepszymi opiniami da się wyłowić jakąś nie drogą perełkę, czy mylę się?
  • Odpowiedz
@G00LA5H nie spodziewalem sie, ze takie wynalazki istnieją. znam i-doser i wanienki ultradzwiekowe do elektroniki. Ale do okularów?
stary juz jestem. nie podejmę tematu.

moze tylko tyle, ze ja bez okularów żyć nie mogę, a Ty sobie bryle na rower chcesz czyscic. eh. priorytety. Nie oceniam, tylko, ze dla mnie okulusy to przekleństwo.

czekaj na odpowiedz od kogo innego. ja juz przestalem inwestować w swoj niedorozwój.
pozdr
  • Odpowiedz
  • 1
@G00LA5H: Nie stosowałem nigdy ale to dobry temat do rozkminy. Zdaje mi się, że w salonach optycznych stosują myjki ultradźwiękowe. Jasne, na pewno wyższej klasy ale chodzi o zasadę czyszczenia. Raz na jakiś czas taka kompleksowa kąpiel aby pozbyć się syfków z trudno dostępnych miejsc. Chętnie też się dowiem jak to się sprawuje.
  • Odpowiedz
@gizmodo: Soft99 ma dedykowane szampony do okularów. Ale tak na serio to wystarczy ciepła woda i ludwik. Byle nie trzeć papierem po soczewkach, tylko odcisnąć a dalej już mikrofibrą. Można płynem Hayne psiknąć, ładnie pachnie, nie zostawia smug i ma właściwości antystatyczne.
  • Odpowiedz
@erebeuzet: @gizmodo: Zastanawiam się czy te tanie myjki, to jest jakiś szajs z silniczkiem, na końcu ośki jest jakiś ciężarek, który wprawia całość w drgania i czy to ma wtedy sens? Widziałem takie zdjęcie w opiniach na aliexpress. Stąd moja ciekawość. Za około 100 zł są sprzęty o zdecydowanie częściej powtarzających się dobrych opiniach(okulary, biżuteria, etc).
Z innej strony zaś podobno te tanie myjki działają, gdy użyta woda
  • Odpowiedz