Wpis z mikrobloga

#kononowicz
Jeżeli barney pojawi się na pogrzebie poległego żołnierza, stracę do niego resztki szacunku.
Facet oddał życie za NASZE bezpieczeństwo i żaden prostaczek (tak, szanuje barneja, ale jeżeli tam się pojawi, tak będę go nazywać) z kijkiem telefonowym nie powinien zakłócać ceremonii, zwłaszcza że NIE ŻYCZYŁA SOBIE TEGO RODZINA.
Stara gwardia wojskowych sporo już przeżyła, wielu ludzi odeszło (permanentnie ;( ) i co rok wystawia się ich na ciężkie próby. Nowi zaś, są mocno sfrustrowani bezradnością naszej władzy w przypadku wykonywania obowiązków zawartych w przysiedze, kiedy to wcześniej obiecywało im się cuda nie widy!

Barnej, jeżeli to czytasz - odpuść. Bo wojskowi (nie wiem jak za komuny, mówię jak teraz) to naprawdę zajefajni ludzie. Ale nie drażni się niedźwiedzia wykałaczką... to potem nie należy kryć zdziwienia na adekwatną reakcje.
Odpuść.
  • 4
  • Odpowiedz
@DarthRevan155: 1. Są dowody, że Barnej przegląda wykop? 2. Troche dziwi mnie to, że tak bardzo cie to rusza, że stary dziad z bębenem przyjedzie na pogrzeb żołnierza lub nie przyjedzie ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz