[HermioneGrinder]

Panowie, ile płacicie u fryzjera za strzyżenie maszynką? 50zł w mieście 40.000 mieszkańców to chyba trochę za dużo, co?

[onepnch]

@HermioneGrinder: Takie są ceny teraz, u mnie podobnie

[matti-nn]

@HermioneGrinder: jak podrzędny fryzjer to imo za dużo.

[Thorus88]

@HermioneGrinder: żona za darmo oszczyga

[kikiton]

@HermioneGrinder Ja sobie kupiłem jakieś 14 lat temu maszynkę Phillipsa za 120zl, co najlepsze goli łeb do dzisiaj, to były najlepiej zainwestowane pieniądze w życiu XD Jak fryzjer z 8zl do 10zl podrożał to powiedziałem że dumać to ja a nie mnie XD

[xer78]

@HermioneGrinder 40-50 w mieście ~200 tys.

[1X6D]

@HermioneGrinder 30zeta, 55k mieszkańców

[potato44]

@HermioneGrinder: 40 zł w Gliwicach

[HermioneGrinder]

@Thorus88: *ostrzyga

[HermioneGrinder]

@kikiton: I taka fryzura najlepsza. Krótka, schludna, a nie te długie, które trzeba pielęgnować, jak niemowlę :D

[kikiton]

@HermioneGrinder Nie każdemu pasuje, mi pasuje. Kiedyś się inaczej obcinałem ale jak ceny #!$%@?ło to podziękowałem fryzjerom XD

[Thorus88]

@HermioneGrinder: właśnie musi mie oszczygnac znowu dzienkuwa za przypominanko

[Thorus88]

@HermioneGrinder: inna nie wchodzi w grę jak się jest zakolakiem i się ma rzadkie tak że widać skórę na łebie

[rwrcrw]

@HermioneGrinder: w Szczecinie 60 dlatego kupiłem za 70 maszynkę I już zaoszczędziłem sporą sumkę