Wpis z mikrobloga

#raportzpanstwasrodka
Obejrzałem sobie w spokoju trzy ostanie gnioty i dwa ostatnie lajfy kleszcza. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że ten Wąsacz klapkowy ma jeszcze sporo tajemnic przed nami - myślę (choć nie mam żadnych na to dowodów), że ona ma jeszcze jedno dziecko 2-3 letnie, które jest pod opieką jej rodziców i brata. Utrzymanie Wąsacza coraz bardziej nadwyręża zarówno portfel, jak i stan psychiczny tego krętacza klapka.
Kleszcz nie pozwoli sobie na taki stan rzeczy. To on się miał przecież zakleszczyć i wyssać Wąsacza.
Kitem jest również według mnie, że klapek nabył ziemię z łysym. Łysy zbyt często powtarza, że to on jest właścicielem. Łysy nie używa tak jak w przypadku Ristorante słowa - współwłaściciel, wspólnik. Poza tym gdyby klapek rzeczywiście kupił ziemię, to już od dawna by ten fakt monetyzował w gniotach. Co trzy minuty by o tym wspominał, snuł plany, koncepcje, projekty, możliwości itp.itd..
Ech, cały klapek....
  • 1
  • Odpowiedz
ona ma jeszcze jedno dziecko 2-3 letnie,


@kaszanka5555: może tak być, na którymś gniocie na stole leżała grzechotka lub gryzak. Dziwne jest tylko, że między Wąsaczem a Brendą nie widać żadnej zażyłości czy bliskości typowej dla relacji matki z córką. To nawet Twaroga w czasie swojej największej fazy alko wykazywała więcej fizycznej bliskości wobec cukrowej.
  • Odpowiedz