Aktywne Wpisy
fuji +407
Bus musi latać ( ͡º ͜ʖ͡º) Ten na przykład lata po I-95 na Florydzie ( ͡º ͜ʖ͡º)
#usa #heheszki #motoryzacja #bekaztransa
#usa #heheszki #motoryzacja #bekaztransa
WezelGordyjski +405
#zabka
Obudźcie mnie jak będzie w Żabce rentgen dostępny
Obudźcie mnie jak będzie w Żabce rentgen dostępny
Tak jak na jazdach na placyku, łamałem się solówką z przyczepą już na pierwszej godzinie bez problemu, tak teraz nie umiem cofnąć zestawem pod sklep albo pod rampy.
No k---a załamany jestem, pod rampy to jeszcze jako tako idzie jak jest więcej miejsca.
Czasem po drugiej próbie wychodzi, ale czasem tak się morduje i łamie, że k---a później jak chce się wyprostować to nagle jestem metr obok od rampy xD O sklepach nawet nie mówie, bo w tym tygodniu oprócz trzech sklepów, gdzie na prawde wjazd był tak p--------y że byłem zesrany kompletnie, to trafiały się takie całkiem znośne.
W piątek przy podjeżdżaniu pod rampe, rogiem mojej naczepy złożyłem lusterko ciężarówce obok i moja samoocena już całkiem spadła na dno.
Teraz siedzę i pije kawę bo dziś na 15 do roboty i rozmyślam nad tym wszystkim. Nie wiem czy jest sens dalej się w to bawić. Myślałem że po pełnym tygodniu będzie to już jakoś lepiej mi wychodzić.
Ten tydzień jeszcze będę jeździł z Ukraińcem który będzie mnie uczył. Nie wiem czy dam rade z nim bo chłop jest nerwowy i jak coś jest nie po jego myśli to się w-----a.
Myślę że ten tydzień jeszcze przepracuje a jak nie będzie poprawy to chyba to jebne i albo będę szukał czegoś na solówkę albo wrócę na jakiś magazyn czy coś.
Szkoda trochę kasy no ale co zrobić.
Jestem rozczarowany bo nie sądziłem że początek będzie aż tak ciężki, bardziej się bałem że coś p--------e z towarem. Załaduje nie to co trzeba albo nie w tej kolejności, a tu się okazuje że przerasta mnie cofanie pod rampe xD
W sumie sam nie wiem co robić.
#zycietruckera #bekaztransa
poćwicz sobie w euro truck simulator
Z tego co czytam, to poszedłeś na jakąś dystrybucję po sklepach. Jest to - pod względem ciasnoty - jedna z najcięższych, o ile nie NAJCIĘŻSZA, robota.
Dojazdy do polskich sklepów typu Lidl czy Biedronka to jest dramat i nie wszędzie tak to
@Sppiorek: nikt nie zaczynał z wysokim skillem.
Wszystko wydaje się trudne zanim stanie się łatwe.
Najważniejsze to nie dać się zjeść stresowi i nie ulegać presji że inni kierowcy patrzą czy tam oceniają. Nie masz limitu prób i limitu czasu.
Choćbyś miał i 30 min się podstawiać pod rampę to nie szkodzi. Postępy przyjdą wraz z praktyką
Postępy swoje oceniaj w perspektywie miesiąca, a nie z dnia na dzień. Więc dopiero po miesiącu czasu oceń się, czy rzeczywiście jest tak tragicznie, jak myślisz
@Sppiorek: na początku to jest praktycznie niemożliwe, żebyś miał na tyle wyczucia, żeby sobie wszędzie cofać bez wysiadania i kontroli pozycji (szczególnie niewidoczny w lusterku róg naczepy). Jeśli nie masz absolutnej pewności, że się gdzieś zmieścisz - rusz dupę, wysiądź i idź pozaglądać!!! I jedyne, co się w tej kwestii zmienia z doświadczeniem to to, że z
1. Wybrałes sobie najtrudniejsza robote na poczatek. Nawet z kilkuletnim doswiadczeniem dystrybucja jest najtrudniejsza w manewrowaniu.
2. Dopiero po miesiacu przestaniesz tak bardzo kaleczyc. Kazdy to przechodzil i nie ma na to sposobu poza praktyka.
3. A zniszczenia sa po prostu kosztem tej roboty. Gabaryt + ciasnota daje taki efekt.
A tak na serio już po tygodniu chcesz rezygnować? Przecież to nawet wstęp nie jest.
P.s dużo lepiej jeździ się samemu.
Na dużym się dużo łatwiej manewruje bo masz widok bardziej 3d przez okno kierowcy jak się łamiesz na swoją stronę.
Na solówce:
-zachaczony dom i rynna przy wjeździe do domu opieki, aż się inny kierowca wkurzył i mi zabrał klucze i s wycofał,
-raz mi ogromny konar wpadł za spojler dachowy i utknął pomiędzy paką a spojlerem i na szczęście jechałem bardzo powoli i
@adamsowaanon: gorzej jak przebiegają szybko za naczepa. Nawet w chodziku mi raz babcia "przebiegała", bo wiadomo na targ się spieszyła, to warte ryzyka utraty życia
@magicznyfred: no to jak masz takie miejsca to możesz sobie kupić kamerę na magnes i montujesz z tyłu przy cofaniu i masz podgląd na telefonie
@gumiszcz: potwierdzam w 100%, też mam kilka lat doświadczenia. Do dziś pamiętam pierwszą rampę, pierwsze samodzielne dostawy i pierwsze cofanie na parkingu od przodulca bo na dupach już stali a była wąska rajka wolna, kiedy 14:55 na pracy wypalało mi oczy.
@Sppiorek dla mnie rad było kilka - nie kombinuj, wyjdź i się rozejrzyj.