Wpis z mikrobloga

  • 405
@7609: wtedy zasada jest prosta: nie myślisz tylko gadasz. Jak się komuś podobasz to możesz gadać nawet największe głupoty a i tak go nie odstraszysz (no może poza rzeczami typu "nasze dzieci będą się nazywały...") XD
  • Odpowiedz
@StdPtr ja na pierwszej randce prowadziłem 3 godzinny monolog o samolotach, bo przez pandemię i redukcję w lotnictwie musiałem się przebranżowić i bardzo mnie to bolało. Teraz bierzemy ślub, więc coś w tym jest ^^
  • Odpowiedz
@7609: Przeczytałem kiedyś na Wykopie, że ktoś nie wiedział jak przełamać niezręczną ciszę to się spytał jaką pastą myje zęby. Ostatnio dla beki rzuciłem podobnym tekstem i gadaliśmy o paście, zębach i wyrywaniu ósemek itd.
  • Odpowiedz
@Martenzyt_waleczny: jakbyś poszedł na pierwszą randkę i laska by zaczęła wybierac już imona dla waszych dzieci i planowała wam przyszłość to byś uciekł z krzykiem. Przynajmniej tak by zrobiła każda normalna osoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz