Wpis z mikrobloga

Bananowa republika niemiec, odcinek 741

W 2024 roku afgański azylant Suleiman A., któremu odmówiono azylu zamordował policjanta Rouvena L. w Mannheim i zranił pięć innych osób, w tym krytyka islamu Michaela Stürzenbergera. Suleiman A. przybył do Niemiec w 2013 roku. Jego wniosek o azyl został odrzucony w 2014 roku. Ożenił się z kobietą posiadającą obywatelstwo niemieckie i miał z nią dziecko. Dzięki temu dziewięć lat później otrzymał prawo pobytu.


Tego typu przypadków jest multum. Oto krótki wybór najbardziej emblematycznych.


▪️ W 2016 roku we Fryburgu Afgańczyk Hussein Khavar zgwałcił studentkę Marię Ladenburger. Udusił młodą kobietę do nieprzytomności, a następnie utopił w rzece. W trakcie śledztwa okazało się, że Afgańczyk nie był już nieletni w momencie przyjazdu do Niemiec i że wcześniej siedział w więzieniu w Grecji za zrzucenie kobiety z klifu. Gdyby przeprowadzono prostą kontrolę odcisków palców, Afgańczyk nigdy nie otrzymałby azylu w Niemczech i zostałby deportowany. Na pogrzebie rodzice ofiary, wysocy urzędnicy europejscy, zbierali datki na organizacje promigranckie, a później otrzymali nagrodę za swoją postawę.


▪️ Najbardziej znanym przypadkiem jest zamachowiec z Breitscheidplatz, Anis Amri. 19 grudnia 2016 roku Amri wjechał ciężarówką w berliński jarmark bożonarodzeniowy, zabijając 13 osób i raniąc co najmniej 67. Wcześniej Amri podróżował po Niemczech pod co najmniej czternastoma różnymi tożsamościami, mieszkał przez kilka lat we Włoszech, gdzie również siedział w więzieniu, a następnie udał się do Szwajcarii, skąd przyjechał do Niemiec w 2015 roku. Jego wniosek o azyl został odrzucony. Był nawet pod obserwacją służb jako islamista, ale mimo to nie został deportowany, ponieważ nie posiadał ważnych dokumentów tożsamości. W rezultacie Amri otrzymał tolerowany pobyt.


▪️ W 2017 roku odrzucony azylant z Mali, Souleymane T., udusił prostytutkę Licę L. Chociaż jego wniosek o azyl został szybko odrzucony, nie został natychmiast deportowany, ponieważ nie posiadał ważnych dokumentów tożsamości. Władze imigracyjne złożyły wniosek o wydanie zastępczych dokumentów w Mali. Pomimo popełnienia przestępstwa uszkodzenia ciała, Souleymane T. nie został umieszczony w areszcie deportacyjnym. Jego pobyt tolerowany został przedłużony.


▪️ W 2018 roku odrzucony azylant Ali B. zgwałcił i udusił 14-letnią Susanne F. W trakcie śledztwa okazało się, że dziesięcioosobowa rodzina, z którą przyjechał, podała fałszywe informacje. Żaden z członków rodziny nie posiadał dokumentów tożsamości, a nazwisko rodziny było fałszywe. Wszystkie wnioski o azyl rodziny, z wyjątkiem jednego dziecka, zostały odrzucone. Rodzina złożyła odwołanie od tej decyzji w 2017 roku, jednak bez uzasadnienia. Sad nie odpowiedział przez 17 miesięcy choc powinien w ciągu miesiąca.


▪️ Również w 2018 roku 20-letni odrzucony azylant z Afganistanu poderżnął gardło 85-letniemu emerytowi Dietrichowi P. we śnie. Młody mężczyzna miał pobyt tolerowany do końca stycznia 2019 roku. Szczególnie tragiczne: córka ofiary była zaangażowana w pomoc uchodźcom i pomogła sprawcy znaleźć pracę u swojego ojca.


▪️ W tym samym roku, 2018, lekarz dr Joachim Tüncher został zamordowany w swoim gabinecie w Offenburgu przez odrzuconego somalijskiego azylanta. Sprawcy zdiagnozowano paranoidalną schizofrenię. Souleiman A. przybył do Niemiec w 2015 roku. W 2017 roku otrzymał status ochrony uzupełniającej. Kilka lat po przestępstwie otrzymał przepustkę z psychiatrii. W 2023 roku został w końcu deportowany do Somalii. Souleiman A. otrzymał na drogę kilkaset euro i leki, które na schizofrenię.


▪️ W 2019 roku somalijski azylant Ali M. zaatakował i ciężko pobił emeryta Detlefa Janetzky'ego na ulicy. Emeryt został niepełnosprawny, nie pamiętał swojego wcześniejszego życia i stracił jedno oko. Zmarł w 2020 roku z powodu skutków napadu. Ali M. przybył do Niemiec w 2015 roku, a jego wniosek o azyl został odrzucony w 2017 roku.


▪️ W 2020 roku 20-letni Syryjczyk Abdullah al-Haj Hasan napadł parę turystów w Dreźnie. Thomas L. został zabity, a jego partner, Oliver L., został ciężko ranny. Już w 2017 roku sprawca został sklasyfikowany jako zagrożenie islamistyczne. Ostatecznie mieszkał w Niemczech na podstawie pobytu tolerowanego, jako odrzucony azylant.


▪️ W 2021 roku somalijski azylant Abdirahman Jibril A. zabił trzy kobiety i poważnie zranił pięć innych osób w Würzburgu. A. przybył do Niemiec w 2015 roku. Jego wniosek o azyl został odrzucony, ale otrzymał status ochrony uzupełniającej.


▪️ W październiku 2022 roku odrzucony somalijski azylant Liban M. zamordował dwóch młodych malarzy na otwartej ulicy w Ludwigshafen. Odciętą rękę jednego z nich rzucił na balkon swojej byłej partnerki. Liban M. odmówił leczenia swojej paranoidalnej schizofrenii. Zamiast deportacji trafił na psychiatrie. W sądzie nie okazał żadnej skruchy. „To była wojna. Walczyłem i po prostu tak wyszło”.


▪️ W 2023 roku odrzucony azylant Ibrahim A. zamordował młodą parę Ann-Marie K. i Danny'ego P. Trzy inne osoby zostały ciężko ranne, a dwie zostały lekko ranne. Jedna z rannych ofiar popełniła później samobójstwo. Ibrahim A. jest bezpaństwowcem pochodzenia palestyńskiego, dlatego mimo odrzuconego wniosku o azyl otrzymał status ochrony uzupełniającej. Od 2015 do 2021 roku prowadzono przeciwko niemu 24 postępowania, w tym za molestowanie seksualne, uszkodzenie ciała, przestępstwa narkotykowe, molestowanie dzieci, gwałt, uszkodzenie mienia i oszustwa.


#imigranci #niemcy #bekazlewactwa #4konserwy #policja #europa #kryminalistyka
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@koala667 jedna taka sytuacja w Polsce i nie wróżę niczego dobrego nawet zwykłym nie groźnym przybyszom. Polacy potrafią się zjednoczyć mając wroga. Widać już całą niechęć do pchających się tutaj nielegalów, który dodatkowo zabił naszego żołnierza. Nie licząc radykalnego lewactwa, każdy już podaje sobie rękę i chce prawdziwej ochrony granic, jeżeli nawet wiązałoby się to z ofiarami po drugiej stronie. Jako nieliczni, Polacy mają największą chęć obrony własnego bezpiecznego "miru", który po
  • Odpowiedz
nie został natychmiast deportowany, ponieważ nie posiadał ważnych dokumentów tożsamości.

@koala667:

Dziwić należy się raczej temu, że którykolwiek z imigrantów szanuje europejskie prawo i w jakikolwiek sposób się asymiluje, niż temu, że któryś tego prawa nie szanuje.
Skoro jedyne co wystarczy zrobić, by być tu bezkarnym, to zniszczyć swoje dokumenty i udawać, że nie wie się, skąd się jest, to znaczy, że Europejczycy są społeczeństwem frajerów, a takich nikt nie szanuje.
  • Odpowiedz