Wpis z mikrobloga

Wysycanie łącza przez system W10 - jak zanalizować?

Kumpel przyniósł mi swój laptop z Win10, narzekając, że od jakiegoś czasu coś zbyt bardzo wysyca mu łącze internetowe. Ma do routera (mydelniczki łączącej się przez GSM) podłączony przez Wifi tylko ten notebook i od kilku tygodni zbyt szybko zaczęły mu uciekać na karcie gigabajty z konta.

Jako słaby zawodnik w "administracji", jak mogę sprawdzić na tym sprzęcie z czym system się łączy poprzez internet i jakie aplikacje pobierają dane (wykorzystują łącze)? Ideałem byłby jakiś programik pracujący pomiędzy systemem a sieciówką (lub na niej), który zbierałby dane przez cały dzień i pokazywał statystyki. Pomyślałem o wbudowanym w system Monitorze zasobów, ale może jest coś, co pozwoli archiwizować takie statystyki lub przeglądać je w zgrabniejszy sposób.

#administracja #internet #komputery #analizatechniczna #windows10 #windows
  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@paradoksik: Podchodziłem już do Wiresharka kilka razy, ale to duże i zaawansowane narzędzie, którego trzeba się po prostu nauczyć. Przyznam, że nie chciałbym teraz tego robić i liczę na coś bardziej prostego.
  • Odpowiedz
@gjon: Daj znać co było problemem, ale strzelam ze sam Windows 10 nim będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przy okazji czy kumpel przypadkiem nie ogląda filmów/słucha nutek na YT? Bo jeżeli tak to może nie wie, ale to zżera ogromne ilości danych tak samo jak wszystkie inne serwisy streamingowe.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@FTNewbie: YT to był i mój pierwszy strzał, plus aktualizacje Windowsa. Tyle że to jest temat, który wszedł około 3 tygodni temu, a w tym czasie nic nie zmieniło się w jego sposobie korzystania z komputera (przynajmniej tak on twierdzi). I tak facet korzysta z laptopa sporadycznie, większość rzeczy załatwiając na smartfonie (router ma własną kartę SIM i numer oraz jest rozliczany niezależnie od telefonu, a sam telefon na pewno
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@FTNewbie: Okazało się, że cały limit łącza wyżerał (jeśli chodzi o aplikację) Chrome, a już konkretnie - gierki na feju. Gościu sobie pykał od dawna w jakieś farmy i inne podobne odmulacze, ale nie dość, że któraś z nich podłączyła mu powiadomienia do przeglądarki, to jeszcze to cholerstwo działało w tle po wyłączeniu Chrome'a (zgodnie z jego ustawieniami).

Wyłączyłem wszystkie powiadomienia w Chrome, wyłączyłem opcję pracy programu w tle po
  • Odpowiedz