[tojestmultikonto]

#tojestmultikonto #elektrotechnika #elektronika

ZABAWA W GIEWONT ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tojestmultikonto]

Lutownica jest na DC, nie ma nawet bolca ochronnego, ma tylko podpięty zasilacz (2 przewody) do gniazdka, jest wyłączona, a obudowa grzałki podłączona jest do sztucznej masy.

[tojestmultikonto]

Dioda świeci także na każdym z przewodów zasilacza impulsowego 12 V i więcej, ale myślę, że zaświeci nawet przy 5 V.

Diodę z opornikiem podłącza się jednym końcem do (+) lub (-), a za drugi koniec trzyma się palcami. Polaryzacja obojętna. Nie każda dioda będzie świecić i nie każda będzie świecić wystarczająco jasno. Najlepsze są diody białe i niebieskie o dużej rezystancji > 20M

[tojestmultikonto]

Test uziemienia kaloryferów (wskaźnik elektryczny nie pokazuje zwarcia z przewodem ochronnym / neutralno-ochronnym), zamiast tego pojawiają się jakieś impulsy (zwarcie, dwie sekundy brak zwarcia, zwarcie przez sekundę, brak zwarcia przez sekundę, zwarcie przez sekundę, dwie sekundy brak zwarcia, znowu zwarcie przez sekundę i tak w kółko). Oznacza to brak połączenia wyrównawczego.

[tojestmultikonto]

Dioda sygnalizacyjna detektora przewodów ochronnych świeciła gdy tylko podłączyłem zasilacz wtyczkowy do gniazda zasilającego. Zasilacz nie ma uziemienia (są tylko dwie linie L i N), a układ sterujący, do którego jest podpięty zasilacz był wyłączony, mimo tego detektor zasygnalizował mi połączenie obudowy lutownicy z masą.

Po wyjęciu wtyczki zasilacza z gniazda musiałem rozładować jeszcze pojemności poprzez włączenie sterownika lutownicy i wyłączenie go po mignięciu diody (czerwonej na obudowie sterownika do lutownicy - układ to zasilacz, sterownik i lutownica) sygnalizującej pracę regulatora mocy. To mignięcie oznaczało, że nie ma tam już żadnej energii. Zrobiłem test po raz kolejny z wyłączonym zasilaczem i dioda sygnalizacyjna wykrywacza uziemienia, tak jak przypuszczałem, nawet nie mignęła.

Jeżeli tylko podepnę zasilacz do gniazda, sterownik może być wyłączony, a lutownica może być zimna. To wystarczy aby sprawdzić czy grot i obudowa lutownicy są podłączone do uziemienia.

Układ

[tojestmultikonto]

POPRAWIONA WERSJA PO JEDNEJ STRONIE JEST PODŁĄCZONY REZYSTOR 2 x M560 (RAZEM 1.109 M), DO KTÓREGO PRZYLUTOWAŁEM MIEDZIANĄ BLASZKĘ POSREBŻANĄ (STYK Z GNIAZDA AUDIO). CAŁOŚĆ JEST DODATKOWO OKLEJONA IZOLACJĄ ELEKTRYCZNĄ I TAŚMĄ "IZOLACYJNĄ" Z TKANINY ABY BYŁO TO NIECO MILSZE W DOTYKU. PO DODANIU REZYSTORA 1.109 M JASNOŚĆ ŚWIECENIA DIODY NIE ULEGŁA ZMIANIE. PODŁĄCZAŁEM TEŻ W SZEREGU KONDENSATOR DO TEGO REZYSTORA (1 nF) I DIODA NADAL ŚWIECIŁA TAKIM SAMYM, LEDWO WIDOCZNYM, PRZYGASZONYM

[tojestmultikonto]

GOTOWY UKŁAD

[tojestmultikonto]

Jeżeli dioda nie chciałaby świecić to można rozwiązać problem na kilka sposobów. Można użyć ładowarki sieciowej do telefonu i owinąć sobie przewód zasilający DC (5 V) wokół dłoni, którą sprawdzamy połączenie. Wtedy dioda na pewno zaświeci lub zaświeci jaśniej, można też użyć przewodu przedłużacza, który wystarczy przyłożyć do testera podpiętego do bolca ochronnego. Tester powinien lekko świecić nawet bez dotykania styku palcami, ale po jego dotknięciu będzie świecił jeszcze jaśniej. Przewód może

[tojestmultikonto]

Podłączenie wskaźnika do kaloryfera znowu pokazuje pewną sekwencję, ale jest ona inna niż ostatnio. Najpierw jest cisza, później krótki impuls, później znowu cisza, później długi z minimalną przerwą (dosłownie mignięcie diody) później chwila przerwy, zwarcie, przerwa i znowu krótszy impuls, przerwa, długi impuls z przerwą itd. Multimetr w tym samym czasie pokazuje napięcie AC ~ 211-235 mV, po odłączeniu multimetru i przyłożeniu go po raz kolejny do kaloryfera przez chwilę mam ~