Wpis z mikrobloga

@chcetylkofamemmanaczarnaliste: U mnie podobnie. Z tym, że w ostatnim tygodniu miałem trzy. Raz o gradzie (napadało go tyle, że jeszcze kolejnego dnia leżał w rowie), dziś o burzy (była ulewa i pioruny) i coś pomiędzy (padało, ale bez piorunów w mojej okolicy). Osobiście jestem zadowolony ze skuteczności
  • Odpowiedz