Wpis z mikrobloga

W końcu po tygodniach walk, wybrania do 0 ziemi z dwóch skrzyń, niezliczonej ilości zastawionych małych łapek na myszy, udało się! Trafiłem gnoja karczownika. Dobrze, ze znalazłem jeszcze stare łapki na szczury, bo te małe to mi wciągał do nor. Do końca myślałem, że to myszy, nawet jak w jedną noc ginęły bez śladu pod ziemią całe małe kapusty, a moim sąsiadom całe krzaki pomidorow. W końcu się polasił na skórkę z parmezanu, koneser. Nie wrzucam tu truchla, bo poważnie go skasowało, ale bydlę miało bez ogona ponad 20 cm i spasione jak nutria przed ubojem. Teraz zobaczymy, czy byl sam czy z rodziną...

#ogrodnictwo #rolnictwo
KrolWlosowzNosa - W końcu po tygodniach walk, wybrania do 0 ziemi z dwóch skrzyń, nie...

źródło: IMG_20240601_194700

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz