#jezykpolski #gramatyka Matka - matczyna(miłość) Ojciec - ojczyna? Jest to poprawna odmiana? Bo nic nie mogę znaleźć na ten temat ale to pewnie dlatego że jestem głupi
Ojciec to generalnie trochę "wykolejone " słowo, z wieloma niedogodnymi formami. Pierwotną formą było "ociec", jak jeszcze u SIenkiewicza (dla klimatu "staropolskiego" w XIX wieku już tak w większości nie mówiono).
"J" pochodzi z przypadków zależnych, postać np. kogo, czego oćca została uproszczona do ojca i potem już poszło wyrównanie mianownika do przypadków zależnych - jak "ogrodziec/ogródźca do "ogrójca" . Też nieregularne, bo zwyczajne wyrównanie dałoby oczywiście "ojec" a tu niby jest
"J" pochodzi z przypadków zależnych, postać np. kogo, czego oćca została uproszczona do ojca i potem już poszło wyrównanie mianownika do przypadków zależnych - jak "ogrodziec/ogródźca do "ogrójca" . Też nieregularne, bo zwyczajne wyrównanie dałoby oczywiście "ojec" a tu niby jest