Wpis z mikrobloga

Zostałem skazany na traumy i różne choroby. Matka przyczyniła się do traum, miała #!$%@? na moje choroby, nie okazała nigdy żadnego wsparcia, #!$%@?ła mnie z domu i dziwi się, że nie chce z nią gadać. Ojciec zresztą to samo.

Jej wymówka na wszystko to klasyczne "też nie miałam najlepszego dzieciństwa".

Ja #!$%@?, czemu niektórzy są takimi zapatrzonymi w siebie idiotami bez jakiejkolwiek samoświadomości? Na #!$%@? to to robi w ogóle dzieci?

Jedyne co mnie pociesza, to że nie jestem nieśmiertelny i kiedyś to się wszystko samo skończy. Nie muszę nawet nic robić, a cierpienie w końcu odejdzie.

Mam jedynie ból dupy o to, że nigdy nie dopadnie ich sprawiedliwość.

#depresja #gorzkiezale #toksycznirodzice ##!$%@?
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@telegazeciarz: Miałem podobnie, rodzice też mieli #!$%@? chociaż dobrze wiedzieli, że jest ze mną źle. Też boli mnie to, że wszystkie konsekwencje ponoszę ja mimo, że nie jestem niczemu winny. Trzymaj się. Może będzie lepiej, przynajmniej na chwilę.
  • Odpowiedz