Wpis z mikrobloga

@Bigfranklin: 108mp na tym maluśkim sensorze telefonicznym i tak będzie wyglądać jak kupa. Prawdziwe aparaty fotograficzne mają tak ze 30mp , robią o niebo lepsze zdjęcia, nawet z badziewnymi obiektywami, bo fizyczna powierzchnia sensora jest kilkanaście razy większa. Telefon nadrabia automatycznym przetwarzaniem obrazu, czyli udaje jakość. MP nie mają żadnego znaczenia.
  • Odpowiedz
@hieronimgieroslawski: to tylko i wyłącznie kwestia oprogramowania, jakości soczewki i matrycy, a nie ilości pixeli. Światło posiada gęstość, przez tak mikro soczewkę nie da się go przepuścić dużo, więc nie da się pokryć światłem dużej ilości pixel (informacji przekazać).

Taka sytuacja.
  • Odpowiedz
@hieronimgieroslawski: 8MPX to już jakość 4K. Reszta to #!$%@?, chyba, że jesteś paparazzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Duże ilości megapikseli potrzebują sporego obiektywu (gęstość światła), oraz sama matryca jest fizycznie sporo większa niż to nano mikro oczko w telefonie.

Dzisiejsze zdjęcia z telefonu to nie fotografia, to fotografia obliczeniowa, więcej tam sztuczek niż obrazu. To suma wielu zdjęć, które są wspomagane drganiem twojej ręki, stąd algorytmy
  • Odpowiedz