Wpis z mikrobloga

#przegryw
Dla neetow, spierdonow psychicznych to powinien se byc jakis system stopniowego wdrazania w robote, ze np przez pierwszy miesiac se idziesz do kolchozu i sie tylko podpisujesz i wracasz do domu, przez drugi robisz godzine dziennie, i tak co miesiac zwiekszaja ci czas o godzine az do tych nieszczesnych 8. A w trudnych przypadkach to np co rok by zwiekszali czas pracy ehh
  • 8
  • Odpowiedz
@PrawaRenka: Mogliby w tych urzędach pracy chociaż przydatne szkolenia oferować, a tak to jak się nic nie umie jest przypał, bo trzeba się jakoś tego i tamtego nauczyć, a może to być problem gdy się jest spierdonem.
  • Odpowiedz
@eisil: no właśnie po co te urzędy w tym państwie z kartonu istnieją? nic tam nie finansują żadnych szkoleń ani nic, ciekawe jak to w innych krajach wygląda
  • Odpowiedz
@PrawaRenka pełna zgoda. Przy tragicznej demografii za sprawą kobiet te osoby trzeba przywrócić spoleczenstwu. Absurdem jest to że przestępcy są objęci programem resocjalizacji a osoby nieporadne zostawiane samymi sobie.
  • Odpowiedz
@PrawaRenka: podpisywać możesz się we własnym zeszycie i bum, problem rozwiązany, po prostu zacznij chodzić do kołchozu miesiąc przed tym jak Cię zatrudnia, obejdź budynek dookoła i wróć.
No chyba, że Ty za te wycieczkę w te i z powrotem dla podpisu chciałbyś mieć jeszcze płacone?
  • Odpowiedz