Wpis z mikrobloga

Mireczki trochę krucho u mnie z kasą a źle znoszę upały. Warto się pchać w jakiś montaż używanej klimatyzacji przez jakąś firmę? Mam do schłodzenia aneks około 20 m2, reszta mieszkania nie musi bo to raptem kilka lub kilkanaście dni w roku gdzie ta klimatyzacja by pracowała. Jest sens? Później z konserwacja nie będzie problemu? #klimatyzacja #dom #pytaniedoeksperta #budowadomu #diy #remont #majsterkowanie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hukot: Ja schładzam sypialnię butelkami z wodą i wentylatorem. Jedna zawsze w zamrażarce i co kilka godzin zamieniam. Zawsze to kilka stopni mniej.
  • Odpowiedz
@hukot: wątpię że znajdziesz używany split. Serwisować zasadniczo nie trzeba. Sam co roku możesz psiknąć na wentylator sprejem za 25zł
A nie możesz wziąć na kredyt nowego splita?
  • Odpowiedz
@hukot: No butelka z wodą w zamrażarce, którą wyciągam jak jest cała zamrożona i stawiam przed wentylatorem. Jak się już rozpuści lód w tej butelce, to podmieniam na drugą, którą wsadziłem do zamrażarki chwilę po wyjęciu pierwszej.
  • Odpowiedz
@cebekk: mało się tak schłodzi, lekki plus jest taki że na zmrożonych butelkach wilgoć się skrapla z powietrza i jest nieco bardziej suche w pokoju. Z budżetowych protipów na lato to polecam założyć na okna od zewnątrz takie sreberka-koce termiczne. Jeden taki to koszt ~ 2zł na allegro, a jak go nie porozrywasz przy otwieraniu okna, to będzie dobry nawet parę lat. Wtedy słońce ci przez okna nie grzeje pokoju.
  • Odpowiedz