Wpis z mikrobloga

  • 11
@gasnica_pyanowa: Korsir to bezczelny i egoistyczny typ. Miała być współpraca, a było umniejszanie roli Odyńców i przypisywanie sobie większych udziałów. "Ja zakładam sklep", "mój sklep" - tak pisał i mówił. Na wczorajszym live to już przeszedł samego siebie mówiąc, że jak nie będzie dawał rady to rodzice będą mu pomagać ze sklepem. Ciekawe czy w ogóle zapytał ich o zdanie. Współczuję im, bo nie dość, że mają w domu pasożyta, który
  • Odpowiedz
  • 0
@gasnica_pyanowa: Źle się zestarzało, to prawda. Każdy z nas inaczej widział tą współpracę. Mi zależało na czasie, wiec zamiast czekać to zrobiłem osobny sklep. Odyńce mają masę pracy przy detektorach i wszystko przeciągało się w czasie (czekanie na maila itd.), a za to obrywało się mi za zwłokę. Postanowiliśmy zrobić osobne sklepy, bo w spółce każdy czułby się po części pokrzywdzony.
  • Odpowiedz
  • 0
@Korsir: i słusznie że próbujesz coś samodzielnie, bo jak mawiały jaskółki niedobre są spółki, musisz mieć jednak świadomość, że dwa sklepy z tym samym asortymentem, pomimo iluzorycznego braku złej krwi między wami na starcie poskutkują konfliktem i rozwodem.
Co Ty się uparłeś tak na te kampery, bo zalega Ci kilka kanistro-pryszniców, które trzeba opchnąć?
  • Odpowiedz
  • 0
@Kamilek2323: sam nie wiem jak wyjdzie, ja się odłączyłem głownie przez to, że chciałem to robić szybko, bo to moje główne zajęcie. U Odyńców szło to wolno, bo było robione równorzędnie ze sprzedażą detektorów i przeciągało się to mocno w czasie. Teraz siedzimy nad stroną, jutro stronę projektową przenoszę na mój hosting, tworze maila i zaczynam pisanie tych samych maili, tylko już jako kamperbaza.pl.
  • Odpowiedz
@Korsir Śmiesznie się to czyta. W twoim słowniku w ogóle istnieje pojęcie "szybko"? Czego ty oczekiwałeś po Odyńcach skoro sam nie potrafileś załatwić towaru, a ponoć to miało być po twojej stronie? Co oni mieli sprzedawać w tym sklepie? Jedyne co zrobiłeś to napisanie kilku maili i czekanie kilka tygodni. Pewnie to Odynce mieli wszystko ogarnąć, żebyś mógł później powiedzieć, że to twój sklep? Nie dziwota, że cię spławili skoro nic nie
  • Odpowiedz
@Korsir: Aha, czyli chcesz nam wszystkim wmówić, że miałeś już wszystko załatwione, producenci już chcieli wysyłać towar, ale złe Odyńce w ostatnie chwili wszystko zablokowali i powiedzieli: "Nie Kubuś, bo my z detektorami mamy dużo roboty". To nam chcesz powiedzieć?
  • Odpowiedz
@bbul44: to nie działa tak, że nagle przyjeżdża paleta z towarem i gotowe. Samo zbudowanie strony i wprowadzanie produktów jest przed tym, a do tego nie miałem dostępu
  • Odpowiedz
@Korsir: tak. Nie wiem jaka mieliście umowę, ale zrobiłeś dla nich tym mailem robotę. To że oni chcą wolno, Ty szybko, ale mają pretensje że robiłeś wolno to się nadal nie spina
  • Odpowiedz