Wpis z mikrobloga

Czy ja dobrze rozumiem?
Cały biznes polega na tym. że wykupujesz kurs jak być bogatym i na tym kursie dowiadujesz się, że żeby zostać bogatym, to musisz znaleźć kolejnych naiwniaków, którzy kupią kurs jak być bogatym i oni znajdą kolejnych i tak dalej?
Cała zabawa polega na tym, żeby znaleźć jak najwięcej osób, które kupią kurs jak być bogatym, z którego dowiadują się, że żeby zostać bogatym, to muszą znaleźć chętnych na zakup kursu jak być bogatym,

I ludzie biorą na to kredyt, i płacą za takie gówno po kilka tysięcy złotych?
Ile w ogóle taki kurs kosztuje? I ile płacą za znalezienie naiwniaka?
To jest tak głupie, że aż niemożliwe.
Myślałem, że orgonity i piramidki mocy oraz chodzenie do wróżki to już absolutny top głupoty, ale kurde, to przebija nawet wróżbitę Macieja i Jackowskiego.

#frajerzyzmlm #bekazpodludzi
  • 19
  • Odpowiedz
Cała zabawa polega na tym, żeby znaleźć jak najwięcej osób, które kupią kurs jak być bogatym, z którego dowiadują się, że żeby zostać bogatym, to muszą znaleźć chętnych na zakup kursu jak być bogatym,


@mango2018: To nie takie proste. Ci ludzie są najpierw przez długi czas mamieni innym łatwym zarobkiem typu przeklejanie sygnałów giełdowych. Łatwe pieniądze, parę kliknięć w telefonie. Już zaraz będziesz milionerem. Później gadki typu: nie wiem czemu
  • Odpowiedz
@mango2018: tak, krypto, akcje, surowce. Jakieś tam sygnały dostają, jakieś szkolenia też im robią. Sami mówią, że dobrze idzie ogólnie, ale jaka jest prawda to ciężko stwierdzić. Natomiast główny zarobek idzie z polecajek i "leadwaniu" swojej grupy. Wbijasz do takiej grupy, po miesiącu jak już wiesz ocb to rozkrecasz swój ig czy inne sociale i inni ludzie spragnieni łatwych pieniędzy do Ciebie piszą a ty masz % z kolejnych ludzi
  • Odpowiedz
@mango2018

Czy ja dobrze rozumiem?

Cały biznes polega na tym. że wykupujesz kurs jak być bogatym i na tym kursie dowiadujesz się, że żeby zostać bogatym, to musisz znaleźć kolejnych naiwniaków, którzy kupią kurs jak być bogatym i oni znajdą kolejnych i tak dalej?

Cała zabawa polega na tym, żeby znaleźć jak najwięcej osób, które kupią kurs jak być bogatym, z którego dowiadują się, że żeby zostać bogatym, to muszą znaleźć chętnych na zakup kursu jak być bogatym,
  • Odpowiedz
@mango2018
Zależy. Część faktycznie stara się na tym zarobić, ale sygnały mają skuteczność na poziomie 60%, dodatkowo to nie są ogromne zyski. Czasem syganł się sprawdzi na 2%, czasem na 0.01% i realnie, uwzględniając prowizję jesteś na minus na graniu. Tam nikt na tym nie wychodzi na plus.

Szybko orientujesz się, że jedyna opcja na odzyskanie straconej kasy to wkręcanie kolejnych ludzi, co jest bardzo trudne a ty dostajesz zaledwie 10-20%
  • Odpowiedz
@mango2018
6000zl kosztuje dołączenie do piramidy (1000zl z tego idzie do osoby która Cie wciągnęła), potem co miesiąc 1000 zł przedłużenie bycia w strukturze (100zl trafia do osoby która Cię wciągnęła).
Dodatkowe mwntoringi, płatne szkolenia, awanse, medale, zjazdy itd. Różnie, kilkaset złotych do kilkudziesięciu tysięcy.
  • Odpowiedz
  • 16
@diarrhoea:
Przecież to w cholerę kasy.
Próg wejścia jest zbyt wysoki dla zwykłego Kowalskiego, a 1000zł miesięcznie za bycie "w strukturze" to już przegięcie.
Naprawdę nie wiem kto się na to łapie, bo jakby mi jakiś wyżelowany 24 latek czy dziewczynka w wieku 20-kilku lat powiedziała, że mam zapłacić 6000zł żeby mnie uczyła biznesu, to bym ze śmiechu z krzesła spadł.
  • Odpowiedz
@mango2018: wciąganie idiotów którzy nie rozumieją produktów finansowych w day trading, na którym właściwie nie da się zarobić to podłość. Wciąganie idiotów w day trading i jeszcze kazanie sobie za to płacić to jest kolejny level ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mango2018 Chyba trochę o to chodzi. Szukasz jeleni, ludzi niezbyt ogarniętych, naiwnych, chcących mieć bigate życie ale nie mających na to perspektyw. Każesz im wrzucić duże siano i obarczasz ich winą za brak efektów. Docierają do ludzi z wyraźnym deficytem inteligencji i w wielu przypadkach nieporadnych życiowo.
Łechcesz ich ego, mówiąc, że są ambitni... a oni klaskają uszami jak to słyszą
  • Odpowiedz