Wpis z mikrobloga

Pamiętacie pewnego dziennikarza, który w czasie pandemii COVID napisał artykuł do pewnej gazety, o tym, że Meksikano łamał obostrzenia, bo przychodził do Konona i Majora nagrywać filmik? To nie przypadkiem Sraweczek podesłał pomysł na ten tekst? Śmiechu warte. #kononowicz
  • 6
  • Odpowiedz
  • 1
@1234rfdcfvghytrewsedrgyj: nie wiem czy Jareczek nie czuł w powietrzu przysłowiowego smrodu odleżyny i wolał oddać władze niż dla kilku lat zarobku wciągać się w bycie pomagierem niewdzięcznego Knura. Do tego na horyzoncie były coraz częstsze wizyty w Suwałkach i szukanie jakiegoś tam sposobu na życie z dala od matki co nawet nie potrafiła synowi kibla zbudować.

@OrgStJones: jaki Jareczek nie był, jak bardzo nudnych filmików by nie nagrywał to nie
  • Odpowiedz
@NPCno123123: Ja myślę, że to raczej ze strachu. Zwłaszcza, że pewnie obejrzał te filmy jak #!$%@? bełkoczący Aron wbił na szkolną i podpuszczał szkolniaków do wyzywania Mexicano. Do dzisiaj pamiętam jak Zaleski seplenił do majora, a weź powiedz pij mocz psie (w sensie o Mexicano) i major wiadomo powtórzył. Wtedy Zalewski nie przypuszczał, że to on zostanie psem
  • Odpowiedz
Rudy dość długo ukrywał swoje prawdziwe zamiary. Dla większości widzów, w tamtym momencie Mexicano nie był w stanie stworzyć ciekawego kontentu, uciekali się więc do pierwszej lepszej alternatywy


@NPCno123123: Gadanie takie. Ja od początku widziałem, że to zjeb. Prawie płakał na swoim kanale, że meksykano filmy nagrywa, a on nie może bo ma daleko z bielska. Widać było, że była walka o Szkolną. Wykopki chętnie dawały się nastawiać na meksyka bo
  • Odpowiedz