Wpis z mikrobloga

Dwa lata temu pomagałem uchodźcom z Ukrainy, którzy z jedną walizką uciekali przed wojną, była w tym rodzina z którą kontakt miałem chwilę dłużej, trzy dziewczyny z matką i dwójką dzieci, pomagałem im szukać pracy, tłumaczyć dokumenty, pomagałem w urzędach. Jedna z dziewczyn dziś się odezwała, wrócili na Ukrainę, a kilka dni temu urodziła syna, przez to jak im pomogłem w najcięższym dla nich okresie nazywała syna imieniem mojego kota - Stepan. Mam nadzieję, żę kiedyś zrobimy sobie zdjęcie pod wspólną Banderą

#czujedobrzeczlowiek #heheszki #pdk #zarzutkadoskonalejjakosci
  • 1
  • Odpowiedz