Wpis z mikrobloga

Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu był problem z wyłączeniami sieci elektrycznej w związku z czasowymi brakami mocy.
Czy ten problem jest teraz mniejszy w związku z coraz większą liczbą instalacji fotowoltaicznych i farm wiatrowych?

Kilka razy ostatnio słyszałem o awaryjnych wyłączeniach, bo za dużo prądu.

Mógłby ktoś wyjaśnić jak to teraz jest? Zakładam, że blackouty z powody upałów już nam nie grożą?

#pogoda
#fotowoltaika
#energia
#elektryka
  • 7
  • Odpowiedz
@budyn: Były takie sytuacje gdy jakies elektrownie powypadały bylo gorąco, mały poziom wody, brak chłodzenia itp itd. To było chyba w 2015. Druga tak sytuacja była w 2022 gdy odkryto w elektorwniach jądrowych we Francji korozję i praktycznie cały atom z Francji zniknał na pare miesięcy. Punkt kulminacyjny to sierpień 2022 gdy ceny energii na rynku hurtowym przebiły 1000zł średnio~
https://wysokienapiecie.pl/73690-atomowa-korozja-z-francji-atakuje-ceny-pradu/

Dziś blackouty z powodów upału raczej nam nie groża bo
  • Odpowiedz
Czy ten problem jest teraz mniejszy w związku z coraz większą liczbą instalacji fotowoltaicznych i farm wiatrowych?


@budyn: teraz jest tak, że instalacje pv robią za dużo prądu, sieć nie może tego pomieścić i napięcie wzrasta, w wyniku tego falowniki wyłączają sie po przekroczeniu 253v. Nie będzie wyłączeń z braku prądu.
  • Odpowiedz
A i jeszcze jedno na temat wyłaczjących się falowników PV, nie ma się co stresować. Na koniec lutego mieliśmy 17,2GWp PV w 2022-2023 zamontowlaicmy 4,7 oraz 4,2 GW. Prawodpodobnie ilosc montowanego PV w Polsce spadnie do ok 3GW rocznie a biorac pod uwage okres życia paneli to w 2050 będziemy mieli ~100GWp mocy fotowoltaiki która w słoneczny wiosenny dzień będzie produkowała 70 GW, tak iwęc nadwyżki będą się zdarzały i to coraz
  • Odpowiedz
@budyn: mówisz o podniesionych stopniach zasilania około dekadę temu? Wtedy problemy były następujące:
1) długotrwała susza obniżyła poziomy rzek przez co mniej wody można było użyć do chłodzenia. Do tego upały podniosły temperaturę rzek i jezior, a nie można jej podgrzewać powyżej iluśtam stopni, żeby nie ugotować ryb. Przez to wiele elektrowni ciepłych musiało ograniczyć produkcję. Teraz jest z tym trochę lepiej, dostawiono od tego momentu kilka GW mocy z chłodniami
  • Odpowiedz