Wpis z mikrobloga

@nonOfUsAreFree o gość z ekipy Komorowskiego.
Tak, prezydent współpracował z babką od technik czarnego PR’u, by podzielić społeczeństwo na inteligentnych z wielkich miast i narwanych pisowskich moherów.
Gość ze zdjęcia był w jej zespole wraz z tą babką, która się przypięła łańcuchami do krzyża.

https://www.google.com/search?q=kto%20nie%20skacze%20ten%20za%20krzy%C5%BCem&udm=2&uds=ADvngMg6Q0mwSNoULKN8tZh6vlSyTpTK5inzZAUgd6JsQ1OV4Scs27FSbZp7GRanKKwWi6Qw56kc&tbs=rimg:CeogjJGHzYkiYeajX1YJdmCvsgIVCgIIABAAKAE6BAgAEABAAVUysIM-wAIA2AIB4AIA&hl=pl&sa=X&ved=0CBQQuIIBahcKEwiI59a14ZuGAxUAAAAAHQAAAAAQIQ&biw=430&bih=821&dpr=3
  • Odpowiedz
@GrafikaUltraHaDe: kurde, nawet prowokacje polityczne kiedyś były dobrze przygotowane i urokliwie zabawne.
Dzisiaj tylko prymitywne darcie ryja i trolowanie na twiterze.
Kurła, kiedyś to było, tera to nie ma.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz