[k.....r]

#historia #katyn #iiwojnaswiatowa

74 lata temu, 3 kwietnia 1940 r. rozpoczęła się likwidacja obozu w Kozielsku. Tego dnia zabrano do transportu pierwszą grupę ok. 300 jeńców i skierowano na miejsce kaźni w Katyniu. Podobny los spotkał Polaków przetrzymywanych w obozach w Starobielsku i Ostaszkowie. Był to początek masowych egzekucji polskich jeńców wojennych, przeprowadzonych przez NKWD.

Rozpoczęcie mordów było konsekwencją uchwały Biura Politycznego KC WKP(b) o rozstrzelaniu polskich oficerów więzionych w obozach na terenie Związku Sowieckiego oraz innych więźniów polskich przetrzymywanych w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi. W wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli polskich. Wśród ofiar zbrodni znaleźli się m.in. kontradmirał Xawery Czernicki, 15 generałów, naczelny kapelan wyznania prawosławnego WP ppłk Szymon Fedorońko, naczelny rabin WP mjr Baruch Steinberg.

A także:

- 280 pułkowników i podpułkowników;

- 2.080 majorów i kapitanów;

- 6.049 poruczników, podporuczników i chorążych;

- 1.030 oficerów i młodszych dowódców policji, straży granicznej i żandarmerii;

- 5.138 szeregowych policjantów, żandarmów, dozorców więziennych i agentów wywiadu.

za: Portal Historyczno-Wojskowy

[WojenneBarwyDresu]

@kais3r: Nienawidzę Niemców za zbrodnie Katyńską.

[k.....r]

@WojenneBarwyDresu: weź tak nie pisz, bo jeszcze ktoś tak sobie zapamięta ;)

[WojenneBarwyDresu]

@kais3r: Nie przesadzaj, Rosjanie przez 40 lat to powtarzali i nikt tego nie zapamiętał.

[kompocki]

@kais3r: Pradziadka mi odstrzelili w Katyniu. Do końca słał listy, że wszystko będzie dobrze, że wróci, że jest znośnie. Na wojnę poszedł ze swoim wiernym psem, który był w połowie wilkiem i nawet na zdjeciach wyglądał jak niezła bestyja. Bo pradziadek to major rezerwy, swoje wywalczył na I wojnie i gdy Polacy wybijali kacapom pomysł euro-rewolucji.

[k.....r]

@kompocki: czy byłeś kiedyś w Katyniu?

[kompocki]

@kais3r: Nie, chciałbym się chyba nawet wybrać. Ale między innymi finanse, a właściwie ich brak mi to uniemożliwia. Byłem tylko w katedrze polowej wojska polskiego w stolicy, gdzie zobaczyłem na tablicy z olbrzymią listą zamordowanych między innymi jego nazwisko.

Chciałbym się także wybrać gdzieś na mazowsze (nie pamiętam mieściny), gdzie posadzono dąb pamięci z jego imieniem i nazwiskiem. Bo była ta akcja, że sadzili te dęby dla pomordowanych w Katyniu. Miło