Wpis z mikrobloga

@Roksanos: za czasów techbazy jeździlo się w wakacje o 6 rano zabierał bus, zbierałeś przez 8h wiśnie, każdą kobiałkę zanosileś i ci zapisywali, na koniec dnia dostawałeś pieniądze
  • Odpowiedz
@Roksanos: Takie fuchy u nas to na czarno robią.Niedawno robiłem elektrykę u takiego jednego lokalnego wiejskiego barona,tyle że nie truskawek ale borówek,pracownicy mówili że często przy zbiorach różne krzywe akcje wychodzą,a to koszyki im zginą a to że za mało zebrali wagowo w koszyczku i im gość odliczał.Poznałem go śliski i przemądrzały gość przychodził i nam dupę tylko truł.Zobaczysz po pierwszy dniu czy warto.
  • Odpowiedz