Wpis z mikrobloga

@wzorowy_obywatel_unii_europejskiej: wyzywanie jest przemocą emocjonalną, zdrada jest oszustwem to ta sama klasyfikacja, może trochę lżejszy kaliber. Więc wszystko jest kwestią szacunku do drugiej osoby, więc jeśli partner nie ma do mnie szacunku to nie ma związku, kiedyś byłam młodsza i głupsza i wiem, że przemocowiec (nie mówię tu o przemocy fizycznej) zawsze będzie przemocowcem, nie ważne ile razy przeprosi, w jego zachowaniu nic się nie zmieni, ale będzie cię za to
  • Odpowiedz