Wpis z mikrobloga

#eurowizja
mógłby ktoś wytłumaczyć dlaczego niektórzy zachwycają się szwajacarią?
Nie jestem muzykiem profesjonalistą i nie potrafie ocenić czy on ma głos. Dla mnie ta piosenka jest bez ładu i składu, raz śpiewa operowo, raz rapuje, nie wiem o czym jest ta piosenka, jedynie zapamiętuje fragment "I broke the code". Już Izrael był lepszy bo piosenka wpadała w ucho. A ten gey pieje jak kura, raz wysoko operowo, raz rapuje. Powiedziałbym że ta piosenka bardziej wkur*wa niż nadaje się na zwycięsce. Szwajciarii w ogole nie brałem pod uwagę. Sto razy bardziej wolę piosnenkę geja Years&Yers z UK. Ktoś umie wytłumaczć o co chodzi?
  • 10
  • Odpowiedz
@piotr_p0lak: nie wiem, posłuchaj może różnych gatunków, poszerz horyzonty. Wtedy mniej będzie ci się podobać generyczne gówno i docenisz mniej typowe utwory.

W innym wypadku to też może po prostu to nie twój gust
  • Odpowiedz
  • 3
@colliee: brawa dla niego że potrafi zarapować i zaśpiewać operowo, ale tej piosenki nie da się słuchać. Nie jest w ogóle meleodyja. Na imprezie się jej nie puści, w radiu też nie poleci bo pieje jak kura i wkurvia ludzi
  • Odpowiedz
@piotr_p0lak fantastyczna piosenka, głos jak dzwon i wszystko się komponuje, u Ukrainek to rap tej puszystej bul dopiero bez ładu i składu, czuc olbrzymia wrażliwość artystyczna, staging fantastyczny, buduje napięcie, piękne bridge i końcówka - wspaniały występ. Jedyne co bym wywaliła to te sukienke, chociaż artyści są zawsze trochę odklejeni, to przymkne oko.
  • Odpowiedz
@piotr_p0lak: jest dość zróżnicowana, ale dalej trzymająca się kupy, więc większa szansa, że się komuś przynajmniej fragment spodoba, refren dość wpada w ucho, ogólnie nic specjalnego ale dobre do radia, spoko występ wyglądał w telewizorze, bezbłędnie zaśpiewane, tyle wystarczyło
  • Odpowiedz
@piotr_p0lak po pierwsze bardzo dobry głos, operowe wstawki wymagają bardzo dobrego warsztatu, a on połączył to jeszcze z bieganiem skakaniem i nie było słychać, że jego głos w jakimkolwiek momencie się zachwiał, co jest cholernie trudne. Weź pobiegaj i mów przez cały czas, Twój głos prawie na pewno nie będzie taki jak zwykle. Co do łączenia różnych stylów muzycznych - to nic nowego weź takie Behemian Rapsody Queen, widzisz podobieństwo? Być
  • Odpowiedz
@piotr_p0lak dla mnie muzyka musi wywoływać emocje czy to wokalem, słowami czy dźwiękiem. Zwycięska to jest dla mnie taka sieczka. Chorwacja to nie było jakieś wybitne arcydzieło ale podobała się, była energia i autentyczność.
  • Odpowiedz
  • 0
@Green81: ja uważam że ta piosenka jest przesadzona chiał pokazać wszytsko co potrafi, że umie zaśpiewać operowo, umie zarapować, piosenka o niczym, po to aby popisać się umiejętnościami. Francuz pokazał że umie dobrze śpiewać i piosenka trzyma się kupy, łatwo wpada w ucho, jest wzruszająca. A jaką wrażliwość ty widzisz u szwajcara? Faktycznie rozpłakał sięjak odbierał nagrodę, ale piosenka jest nachalna. en konukrs nie jest fo popisywania się swoimi unmijętnościami,
  • Odpowiedz
@piotr_p0lak: Nie jesteś odosobniony, podzielam twoją opinię. Co, z tego, że połączył rap i operę, czy ma duże umiejętności techniczne, to nie są zawody, że ma biegać po scenie i za to dostać brawa. Ten kawałek jest irytujący, a jego występ w tej sukience to jakaś błazenada.

W piosence podoba mi się tylko fragment po 1:52, zanim dociera do tego piania w klimatach filmów z Bondem.
Tak jak piszesz, nie
  • Odpowiedz